Życie Tolkienite

168.

Sytuacja z biwaku na którym byłam:

Na początek chciałabym powiedzieć, że jestem dumna z jednego z moich kuzynów

Mimo, że nie jest dobry w czytaniu (bo dopiero się uczy) to w końcu po paru miesiącach namawiania wziął się za czytanie "Zwiadowców" 💚

Ale to nie wszystko

Ja również na biwak wzięłam książkę, którą właśnie czytam

I postanowiliśmy z kuzynem, że usiądziemy na drewnianej ławeczce i trochę poczytamy

Aż w końcu kuzyn stwierdził, że fajnie byłoby poczytać przy drzewie jak Frodo we Władcy Pierścieni

Uznałam, że to dobry pomysł i tak sobie potem siedzieliśmy i czytaliśmy przy jednej ze sosen rosnących na polu biwakowym

Było naprawdę przyjemnie ^^

Także polecam czytać przy drzewach

#EmiGondor