Obudziłam się niespokojna. Dzisiaj jedziemy nagrywać... a do tego wracam do domu... Spojrzałam na moich towarzyszy. Dalej spali. Po cichu wyszłam z namiotu i zaczęłam sprzątać ogródek ponieważ wczoraj zostawiliśmy wszystko i poszliśmy spać. Potem zaczęłam się pakować. Było wcześnie, słońce dopiero zaczęło się wznosić. Starając się trochę odstresować włożyłam słuchawki do uszu i zaczęłam słuchać muzyki. Poszłam sobie nad jezioro i weszłam na mały mostek. Usiadłam i zaczęłam przyglądać się wschodowi słońca. Wyglądało to pięknie. Niebo było pomarańczowo-niebieskie. Szkoda że nie wzięłam swojego aparatu... Wyciągnęłam słuchawki z uszu i położyłam się na moście. Po twarzy delikatnie muskało mnie powietrze. Nagle usłyszałam szelest. Przestraszona od razu wstałam i zaczęłam się rozglądać. Ktoś dotknął mnie w ramię. Wystraszyłam się i potknęłam się o własne nogi. Czułam że lecę i będę miała bliskie spotkanie z wodą. Nagle poczułam jak ktoś mnie chwyta. A co jak to jakiś psychopata?! Odwróciłam się do wybawiciela zamykając oczy i zasłaniając twarz dalej będąc w jego objęciach. Po chwili czując że nic się nie dzieje zerknęłam z pomiędzy palców. Pierwsze co zobaczyłam to burza czarnych loków a następie zdziwioną lecz dosyć rozbawioną twarz. Odskoczyłam od niego i oparłam się o drzewo. Ciężko oddychając złapałam się za serce.
-C-Co to miało być?! Ja tu zaraz zawału dostane!- powiedziałam sapiąc i spojrzałam na mojego ''psychopatę''- Myślałam że jesteś psychopatą!-dodałam piskliwym tonem
Finn zrobił szerokie oczy i wyglądał jakby nie wiedział co w ogóle się dzieje. Jednak z jego ust nie znikał rozbawiony uśmiech. Spojrzałam na niego podnosząc brwi.
-Śmieszy Cie to?
-Troche... Bardzo...
Oboje zaczęliśmy się śmiać. Fakt, chyba trochę przesadziłam ha ha. Gdy trochę się uspokoiliśmy usiedliśmy na mostku.
-Nie możesz spać?- zapytał się mnie. -Jest jeszcze wcześnie...- spojrzał na mnie
-T-Tak...
-Stresujesz się przed nagrywaniem?
-Trochę... boje się... że sobie nie poradzę...
-Na pewno sobie poradzisz! Musisz po prostu trochę w siebie uwierzyć!- mrugnął jednym okiem i uśmiechnął się do mnie
Mimowolnie oparłam głowę na jego ramieniu. Uśmiechnęłam się delikatnie i spojrzałam w dal. Słońce już było na niebie. Potem postanowiliśmy wrócić do ogródka.
CZYTASZ
''Weak girl'' - Finn Wolfhard
FanfictionOpowiada o dziewczynie zmagającej się z nieśmiałością i problemami. W jej głowie ciągle krążą wspomnienia z przykrej przeszłości i strach przed tym że się powtórzą. Jednak pewnego dnia, pojawia się nadzieja na lepsze. Ktoś, kto pomoże jej znowu stać...