Gdy umówiłam się już jak, gdzie i co mam przyjść do Edda to Zielonek wyszedł z mojego domu i poszedł do swojego. Zamknęłam drzwi, jakby nigdy nic i usiadłam na kanapie w salonie, włączyłam telewizor by się czymś zająć
*Time skip 14.15*
Byłam już ubrana w normalne ale ładne ubrania a mianowicie żółtą bluzę i kremowe spodnie, wyszłam z domu i skierowałam się do domu Zielono-bluzego. Dobrze że mojej mamy dzisiaj w domu nie ma ponieważ musi załatwić jakąś prace, od kiedy tata nas zostawił i zabrał prawie wszystkie pieniądze to nawet nie mieliśmy gdzie mieszkać aż do tej pory. Gdy stałam przy drzwiach domu od razu bez wahania zapukałam, otworzył Zielonek.
Edd- Hejka [T.I]
Ty- Hej...
??- To jest ta nowa znajoma która znalazła twojego kota? - Spytał chłopak stojący za Eddem, miał jasno brązowe włosy, czarne jak węgiel oczy, oraz granatową bluze. Według mnie wyglądał jak zwyczajny żul,
Edd- Eh, Tom! Przestań być niegrzeczny!
Tom- Bo co? - Spytał i popił, alkoholem?! Obrzydliwe.. pomyślałam i weszłam do środka... mimo iż było gorąco ja i tak siedziałam w bluzie...
??- Witaj nie znajoma! - Powiedział rudo-włosy chłopak który stał w kuchni.
Ty- No hej, jestem [T.I] - Powiedziałam, może dam im szanse? a może nie.
Matt- Jestem Matt miło poznać!
Edd- To co chciała byś robić?
Wzruszyłam ramionami a Matt się uśmiechnął.
Matt- Może pójdziemy do parku albo do centrum handlowego? (Zabijcie jak źle napisałam mój polski jest perfekcyjny XD)
Edd- Dobry pomysł.
Tom- A możemy potem do baru?
Edd- Nie bo nikt nie pije alkoholu oprócz ciebie!
Tom westchnął.
Tom- Tak samo jak nikt nie pije tyle Coli ile ty!
Przez chwile się głupio uśmiechnęłam, dopiero teraz pomyślałam o tym że sama bardzo dobrze kocham cole.
Ty- Dobra to idziemy?
Reszta- Tak!
Wyszliśmy z domu i udaliśmy się do parku, było ładnie w nim. Drzewa, ławki, fontanna.. po prostu dużo zdjęć można by było zrobić..
Edd- To jakie masz hobby? - Spytał nagle Edd.
Ty- Moje hobby? - Przez chwile się zastanawiałam aż w końcu stwierdziłam że odpowiem- Rysowanie i Opieka nad zwierzętami.
Edd- Rysowanie też jest moim hobby - Powiedział z uśmiechem na twarzy na co ja lekko się zarumieniłam, sama nie wiedziałam czemu.. Nie! to nie możliwe! czy on mi się podoba?
Edd- Czy coś się stało? - Spytał patrząc na mnie a ja na niego, chyba zagapiłam się na niego..
Ty- Yyy.. ni- Nie dokończyłam.
Matt- Ludzie! patrzcie! - Powiedział i wskazał na Fontanne na której Tom pisał coś markerem.
Edd- Tom!!
Miałam czas by przeanalizować co się dzieje ze mną.. dlaczego ja go zaczynam lubić? To jest aż straszne.. Ale przecież to tylko Edd
Just Edd...
Kolejny rozdział dla przyjaciółki xD ogólnie to.. w szpitalu to pisze.. nie pytajcie co się stało.. never mind.. ale i tak mam wene.. bo dla psyjaciulki i dla wjas wsystko! (Pefekt polish)
bayo
CZYTASZ
Edd x Reader
RomancePomyśleć że wszystko zaczęło się od szarego kota a zakończyło miłością..