*P.o.v Edda*
Do pokoju weszła [T.I] gdy zobaczyła mnie i Mel.. od razu miała załamaną minę i spojrzała na dziewczynę wkurwionym wzrokiem..
Ja miałem tylko łzy w oczach natomiast gdy spojrzałem na nie... to one zaczęły się bić jednak [T.I] była mocniejsza i wygrała.- Teraz stąd w*pierdalaj i nie wracaj!! - powiedziała [T.I].
*godzine po wydarzeniu*
Mel już nie było w domu.. a [T.I] siedziała na kanapie w salonie a ja patrzyłem na nią.. teraz na pewno mi nie wybaczy. Podszedłem do niej i usiadłem obok na co ona się odsunęła...
- [T.I] na prawdę cię przepraszam.. ten pocałunek nie był w ogóle ważny bo to ona mnie pocałowała bez mojej zgody i woli.. a to co się działo... też nie było ustawione... gdy wszedłem do pokoju ona tam była.
- Masz mnie za idiotke? - wstała i poszła....
|Holyyy shit what the fuuuuuuuuuuuuck wy decydujecie czy wybaczycie Eddkowi ;3 bo toooooo Edd x Czytelnik a nie Edd x Autorka XDDDDDDD a ten tytuł jest piękny|
CZYTASZ
Edd x Reader
Storie d'amorePomyśleć że wszystko zaczęło się od szarego kota a zakończyło miłością..