Czy pamiętasz?
Kiedy mieliśmy nadzieje
Na piękną przyszłość
Ale teraz odeszła
Nie graj z przeznaczeniem
Nie może być pokonane
Myśl o życiu
Ale teraz go nie planuj
Jesteśmy zbyt młodzi aby grać ze śmiercią
Ale stąd nie ma ucieczki
Aby żyć z nimi
To walka o życie
Nie możemy jej wygrać
Ale musimy walczyć najdłużej jak potrafimy
Aby być razem
Nie stracić nikogo z nas
I grać w grę
Grę z potworami zła
Grę zwaną życiem
Czy możemy to powstrzymać?
Możemy
Zakrzycz raz
I wtedy także zakrzyczę ja
Wtedy strzelimy
Wtedy umrzemy razem
W uścisku miłości
W naszej miłości
YOU ARE READING
Białe wiersze na dobranoc
PoetryNigdy nie pisałem ich dla niej. Są dla każdego. Uosabiajcie się. Zapraszam do mojego świata. Witam w moim sercu.