Zaplątanie
Szum w głowie
Co myśleć?
Co czuć?
Sumienie mnie boli
Od kłamliwych słów
Boli mnie rozsądność
Od plecenia bzdur
Mógłbym jej nie kochać
Ale tego nie chce
Chcę być zakochany
W księżniczce
Zamkniętej w szkatułce
Głęboko ukryta
W zakamarkach i kątach
Cicho wołająca
O pomoc
Coraz bardziej myślę
Aby się odkochać
Bo co to znaczy kochać?
Kochać jednostronnie
Puste drzewo
Sama korą
Uschły liście
Uschło serce
Lecz ją kocham
A inną chciałbym pokochać
YOU ARE READING
Białe wiersze na dobranoc
PoetryNigdy nie pisałem ich dla niej. Są dla każdego. Uosabiajcie się. Zapraszam do mojego świata. Witam w moim sercu.