ROZADZIAŁ 8

336 16 1
                                    

Wyszłam z sali. Na zewnątrz byli kłócący się Harry, Ron, Hermiona  przeciwko... Draco? Usłyszałam tylko jak Harry mówi do blondyna ,,nie możesz z nią porozmawiać przecież my jesteśmy wrogami, a to jest moja siostra! "

-Amanda! - platynowo-szarooki zauważył mnie- Możemy pogadać?

-No spoko, Harry poczekasz? - spytałam

-Jak muszę... - uśmiechnęłam się do brata

-Hej - powiedział Malfoy, odchodząc na bok

-Hej. To o czym chciałeś rozmawiać? 

-A no tak...  Chciałabyśmożeiśćnabalmożezemnąmoże? -spytał szybko

-Em... Mógłbyś powtórzyć? Tylko trochę wolniej? -odpowiedziałam pytaniem na pytanie

-Poszłabyś ze mną na bal bożonarodzeniowy?- powtórzył

- Emmmm... No... Przepraszam, ale nie. Idę już z kimś innym.

-Oooo... Okej. To pa - powiedział smutny

-Naprawdę przepraszam Draco.

-Nic się nie stało, naprawdę - nie wierzyłam mu było widać że jest smutny

-Dobra, to pa - pożegnałam się gdyż nie chciałam drążyć tematu. Wróciłam do Golden Trio

-Czego chciał? -spytał Ron

-Ale Snape czy Malfoy? - zawtórowałam pytaniem

-Obaj, ale najpierw Snape. Powiedz co ci mówił - powiedziałam im wszystko

-CO??- powiedzieli chórkiem 

-Co się stało z Snape'm? - spytał brat, bardziej brunetkę i Weasley'a niż mnie- No dobra, a Malfoy? Wy się w ogóle  znacie? Jak tak to skąd?

-No ja poznałam Draco na pokątnej jak szłam na pierwszy rok. Byłam u Ollivandera i jak machnęłam różdżką to ona trafiła go, a z magicznego kijaszka wylatywały... a nie ważne - spojrzałam na nich patrzyli na mnie z zainteresowaniem- A, pytał się czy pójdę z nim na bal, ale ja przecież idę z tobą- mówiąc to Ron dostał pstryczka w nos - Właśnie Harry ty się chyba niezbyt lubisz z Malfoy'em- dodałam

-Raz co się stało z tamtą dwójką, że są dla ciebie mili ? Przecież to jedni z moich wrogów?! Po drugie niezbyt to mało powiedziane- powiedział mój bliźniak

It's Me Draco...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz