-Aha - odpowiedział czarnoskóry
-Myślicie ... - Zabini mi przerwał
-Draco nie myśli!- krzyknął
-No w sumie, ale nie o to chodzi. Myślicie że Ron i Hermiona do siebie pasują? Bo ja tak.
-Kto to Hermiona- spytał blondyn
-Tak często mówisz po nazwisku że nie pamiętasz jej imienia??- spytałam z irytacją- Granger.
-No!!- krzyknęli równo
-To dobrze, bo zmusiłam Weasley'a , żeby poszedł z nią na bal- powiedziałam dumna z swoich czynów.
*POV. DRACO*
Analizowałem przez chwile co powiedziała, aż do mnie doszło. Poderwałem się z kanapy i uklęknąłem przed nią.
-Amando Potter - powiedziałem na tyle głośno, żeby wszyscy na nas spojrzeli i chciałem powiedzieć, że niedługo nie będzie Potter tylko Malfoy, ale się powstrzymałem jeszcze się ośmieszę przecież to tylko... - czy uczynisz mi ten zaszczyt i pójdziesz zemną na bal bożonarodzeniowy?- czekałem chwile, już się bałem że zaprzeczy ale ona powiedziała...
*POV. AMANDA*
Po chwili namysłu powiedziałam...
-Tak- a on mnie przytulił. Wszyscy zaczęli klaskać, ale ja usłyszałam pewnego czarnoskórego chłopaka o imieniu Blaise. Spojrzałam się na niego, a on kulał się na podłodze ze śmiechu.
*TIME SHIP- następny dzień po lekcjach, PWG*
- Myślicie... -nie dokończyła Hermiona
-Ron nie myśli! - krzyknął Harry
-Kolejny- mruknęłam
-Nie o to chodzi. Myślicie, że kto wrzucił wasze nazwisko- spytała
-Nie wiem- powiedziałam
-Myślę, że Snape- zasugerował Harry
-Ty nie myślisz Harry!!!- krzyknął ktoś z tyłu
-Co wy macie z tym, że nikt nie myśli?! Najpierw Zabini, potem ty - wskazałam palcem na brata- a teraz ktoś... ktoś stamtąd. Dobra nieważne. Snape by nie zrobił takiego czegoś, on wpisałby jedno imię, albo na osobnych kartkach- odparłam- Propos kartek, Harry pójdziesz ze mną do biblioteki nadal nie wiem gdzie jest.
-No okej- pobiegłam po książkę i poszliśmy
-Więc z kim idziesz na bal?- zaczęłam
-Jeszcze z nikim a ty?- mówiąc to zza rogu wyszedł Draco
-Z nim - pokazałam palcem na chłopaka
-Co?!
-To?!
-Aha
-No wiem. Draco idziesz z nami?- spytałam
-Zależy gdzie idziecie
-Do biblioteki
-No spoko, tylko do środka nie wchodzę, bo to zło
-OK
-Ała!!! -krzyknęliśmy razem, gdyś przewaliliśmy się o skrzynie która nagle pojawiła się przed naszymi nogami
-Nic ci nie jest Amanda?- spytał Harry
-Nic, a tobie? I tobie Draco?- dopytałam
-Nie- powiedzieli
-Dobra to chodźmy oddać tą książkę- ruszyliśmy do biblioteki, po drodze spotkaliśmy kilku uczniów, ale ich nie znaliśmy
*PO DOJŚCIU DO BIBLIOTEKI*
-Cześć śliczna, jestem Syriusz Black. Nowa jesteś nigdy cię nie widziałem?- powiedziałam dość wysoki chłopak w czarnych włosach
Moja pierwsza myśl była taka:
-Harry!! Twój chrzestny mnie podrywa!!!!- i to też powiedziałam na głos - Czekaj, czekaj ile ty masz lat?? Nie, nie odpowiadaj mi ty nie jesteś nastolatkiem, dobra Fred, George możecie odczarować tego ucznia.- kątem oka zobaczyłam jak Harry i Draco podchodzą
-Ej, ja jestem nastolatkiem i nie znam ŻADNEGO Freda, albo Georga
-A ok. Harry, Draco idziemy coś przegadać. - widziałam że otwierają usta, żeby coś powiedzieć, ale ich wyprzedziłam- nie ma żadnych "ale" , wychodzimy na chwile z biblioteki. Poczekaj ty na nas.- ostatnie zdanie wypowiedziałam do Syriusza
CZYTASZ
It's Me Draco...
FanfictionCO gdyby Harry miał siostrę bliźniaczkę ?! Amanda Potter siostra Harrego Pottera *** Pewnego wtorkowego dnia (Były wakacje które spędzałam razem z Harrym w norze) coś stukało w moją szybę w pokoju. Była to czarna sowa. Zabrałam od niej li...