Następni poszliśmy po Ginny, Nevilla i Flour zagrać w butelkę w dormitorium Hermiony. Jak byliśmy na miejscu Ron postawił fałszoskop, a Harry wyjoł z pod jakiegoś łóżka butelkę po Ognistej, nawet nie będę się pytać skąd ją wziął . Flour zaczeła, wypadło na Rona.
-Prawda czy wyzwanie?- spytała dziewczyna
-No to na rozgrzewkę pytanie- odpowiedział rodzielec
-Którego zawodnika Quidditcha najbardziej lubisz?
-Wiktora Kruma - powiedział pewnie, a ja póściłam Flour oczko mówiące "mam plan"- to teraz ja kręce -dodał chłopak i zakręcił. Wypadło na Hermionę.
-Prawda- powiedziała po chwili zastanowienia
-No dobrze, Mionko nasza kochana, mam dla ciebie wymyślić pytanie...- spojrzał na brunetkę, która próbowała powstrzymać się od wybuchnięcia śmiechem- już wiem! Podoba ci się ktoś??
-Nie- powiedziała, a fałszoskop zaczoł wyć
-No jednak mi się nie wydaje- powiedziałam śmiejąc się
- Sprawdzałam tylko czy działa.- powiedziała zawstydzona- No dobra podoba mi się ktoś- dziewczyna oblała się rumieńcami
-Kto?!- spytraliśmy wszyscy razem
-To są już dwa pytania- wywineła się i zakręciła butelką, wypadło na Nevilla
-Będę pierwszy i powiem, że wyzwanie tym bardziej od Hermiony- wyszczerzył się do brunetki
-Dobrze to masz jutro na śniadaniu oświadczyć się profesor McGonagall- powiedziała śmiejąc się z naszyn min
-Źle na ciebie działamy- powiedzieli Harry i Ron
-No cóż, Nevill w takim razie jutro na śniadaniu jak będą wszyscy, wypełnisz zadanie
- O-o-ok - powiedział brunet i zakręcił wypadło na mnie - Amanda jak miło, to co wybierasz?
-Żeby ci nie było smutno wyzwanie- powiedziałam
-Wbiegnij to PW udając Lwa
-Pff, proste - wyszłam i po jakimś czasie wróciłam- dobra teraz ja- wypadło na Harrego- wyzwanie czy wyzwanie???
- Hmmm... Chyba wybiore czy- odpowiedział
-Ok to poznaj mnie z...- podeszłąm do brata i powiedzialam mu na ucho- ... z Syriuszem
-Postaram się, ale nie wiem czy się zgodzi
-No dobra, a mówiłeś mu wogóle o mnie??? - spytałam i uniosłam brew
-Ymm... no... nie...
- Co Harry ty komuś o niej mówiłeś, bo mi Ronowi nie!!??- powiedziała Hermiona
-Naprawdę??? Ja o tobie mówiłam!! Prawda Flour?
-Tak! - odpowiedziała milcząca francuzka
-Wstyd mi za ciebie! - dodałam i obróciłam się do bliźniaka plecami
-Ej no nie fochaj się- błagał
-Będę a teraz kręć- wypadło na Ginny
-Jak już braliście wyzwanie to ja też- powiedziała
-Hmm... O wiem, przebierz się w kostium królika, chodź po dormitotiach i pytaj się czy chcę dostać jajeczko wielkanocne, które będziesz mieć w koszyku. Jeśli się zgodzą to rzuć w nich jajkami.
-No spoko- jak powiedział mój brat tak zrobiła. Wróciła, a potem byli Nevill, Flour, Hermiona, Ron i ja. Weasley dał jako zadanie nie obrażać się na Harrego. Tak zrobiłam, bo i tak nie byłam na niego zła.
CZYTASZ
It's Me Draco...
FanfictionCO gdyby Harry miał siostrę bliźniaczkę ?! Amanda Potter siostra Harrego Pottera *** Pewnego wtorkowego dnia (Były wakacje które spędzałam razem z Harrym w norze) coś stukało w moją szybę w pokoju. Była to czarna sowa. Zabrałam od niej li...