#13

731 15 5
                                    

Ten rozdział, tak jak każdy inny dedykuję mojej naj, naj, naj myszce.
Kocham cię ZG i wiem, że to czytasz🙊🙈


Stał tam Mike ze zmartwioną miną Mike.

- Hej, nic ci nie jest?- zapytał podając mi dłoń.

- Nie, przepraszam- odparłam cicho wstając bez jego pomocy.

Szybko poszłam przed siebie i udałam się pod salę matematyczną.
Weszłam do klasy jako pierwsza, aby nie zwracać na siebie uwagi i usiadłam w ostatniej ławce pod oknem. Jaki piękny jest dzisiaj dzień, nieprawdaż?

Podczas kiedy ta głupia jędza, która uczy matematyki weszła do sali pielęgniarka.

- Będziemy się teraz ważyć. Na początek wezmę 5 dziewczyn.
Kylie,  Katie, Jasmin, Selena i ty- wskazała na Barbie. Bosz nawet nie wiem jak ona się nazywa.

Poszłyśmy za pielęgniarką, aby nas zmierzyć i zważyć.

Barbie- 53kg / 172cm
Selena- 53,6kg/ 169 cm
Jasmin-54kg/ 170cm
Kylie-55 kg/171cm

Ja- 45kg/ 156cm

W pewnym momencie Barbie zrobiła się cała czerwona i zrobiła mi zdjęcie.

Nie wiem o co jej chodziło, ale wiem, że niedługo się o tym przekonam.






Tam

Tam

Tam

Jak myślicie. Jak potoczą się dalej losy Katy. Szkoda mi jej, ale taka jest jej rola xd. Zapraszam do komentowania :3

Fat ButterflyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz