Od pogrzebu HaNi minął tydzień... Sooyung nie potrafiła się pozbierać. Wraz z HaNi odeszła część jej. Pogrzeb był dla nie straszny, wylewała wiadra łez. Była jej przyjaciółką...
Ćwiczyła z Jisung'iem w sali tanecznej. Żadne kroki jej nie wychodziły.
–Ja się do tego nie nadaje – odparła zrezygnowana siadając na podłodze i podciągając kolana do klatki piersiowej.
–Dasz radę, wierzę w Ciebie– Jisung próbował ją wesprzeć kladąc dłoń na jej prawym ramieniu.
Na te słowa wspomnienia o HaNi powróciły z dwukrotnym uderzeniem. Gdy ostatni raz ją widziała, mówiła właśnie te słowa. Nie potrafiła dojść do siebie, to było zbyt trudne.
Kto mógł zrobić jej coś takiego okropnego?
Zacisnęła powieki aby nie płakać, nie teraz gdy jest tu Jisung.
–Noona?– zapytał zdezorientowany.
W tej chwili nie nie zwracała uwagi na to że nazwał mnie 'Noona'.
–Ja..– zaczęła ale przerwał jej szloch.
Zły spływały jej po policzkach strużkami.
–Noona, powiedziałem coś nie tak? Boli Cię coś?– dopytywał zmartwiony Jisung.
Podniosła głowę i spojrzała na niego nadal płacząc. Chłopak kucał obok mnie.
–HaNi... Ona nie żyje– powiedziała pomiędzy szlochami.
Jisung rozmyślał nad czymś przez chwilę.
–Nie płacz. HaNi nie chciałaby abyś płakała – powiedział Jisung patrząc na nią wzrokiem pełnym współczucia.
Odpowiedziała mu jedynie kolejnym szlochem. Wstała wycierając oczy rękawem bluzy.
–Jej tu nie ma, nie widzi tego– westchnęła kierując się do wyjścia.
Spojrzała na chłopaka który stał w bez ruchu nie potrafiąc nic powiedzieć.
–Przepraszam..– szepnęła cicho i wyszłam.
Szła korytarzem nadal płacząc i co chwilę ocierając rękawem łzy.
Miała otwierać drzwi dormu gdy nagle poczuła jak ktoś przytulał ją od tyłu. Próbowała się wyrwać, miotała się jak ryba w sieci.–Noona, odwróć się w moją stronę– usłyszała głos Jisung'a.
Posłusznie odwróciła się w jego stronę.
–Niech Noona nie płacze– wydął dolną wargę patrząc na nią smutno.
Nie odpowiedziała nic.
Chłopak głęboko westchnął i chwycił jej podbródek.–Nie wiem co powiedzieć albo co zrobić abyś nie płakała, ale zrobię wszystko żebyś nie była smutna– powiedział to z taką powaga w głosie że aż przeszły ją ciarki – ponieważ jesteś moja przyjaciołką.
Uniosła delikatnie lewy kącik ust.
–I widzisz? Ja to jednak potrafię pocieszać ludzi– stwierdził Jisung śmiejąc się.
***
Minął miesiąc od debiutu. Ich debiutancka nawet dobrze się przyjęła. Jutro mieli wylecieć do Japonii aby zagrać pierwszy koncert. Wszystkie zachowywały się jakby chodziły na szpilkach.
–Byłaś kiedyś w Japonii?– usłyszała pytanie Hitori.
–Niestety nie, jeszcze nigdy nie byłam za granicą– oznajmiła bawiąc się suwakiem walizki leżącej pod jej nogami.
–Spodoba Ci się w Japonii– spojrzała na blond włosą dziewczynę.
Blond włosa próbowała upchać jakoś ubrania w małej, fioletowej walizce. Co chwilę poprawiała swoje kosmyki wlosów, spadające jej na twarz.
–Obawiam się lotu– westchnęła ciężko wpatrując się w sufit który, w tej chwili wydawał się bardzo interesujący.
–Nie ma czego, nie jest taki straszny– odparła kończąc zamykanie walizki.
Poczuła pojawiający się ból w krzyżach. Znowu. Przez prawie trzy tygodnie, miała bóle kręgosłupa które promieniowały aż do stóp. A do tego dochodziły bóle głowy i mrowienie w nogach.
Skrzywiła się i masowała obolałe miejsce, niestety to nie przyniosło rezultatów.
–Znowu masz te bóle?– zapytała Hitori, siadając obok Sooyung.
–To tylko przejściowe– mruknęła machając ręką.
Poczuła znowu te okropne uczucie jakim jest mrowienie. Szybko ruszała nogami aby pozbyć się mrowienia.
–Miałaś powiedzieć o tym menadżerowi – zilustrowała ją wzrokiem.
–Ale po co?– zapytała, czując jej mrożący krew w żyłach, wzrok.
–Jeżeli ty tego nie powiesz, to ja powiem– jej głos był tak bardzo poważny– to dla twojego zdrowia.
–Dobra– wywróciła oczami– ale to po debiucie.
Dobrze wiedziała, że i tak tego nie powie.
Cześć i czołem, kluski z rosołem! (standardowe powitanie hahah) Tak wiem, kolejny jakże 'bardzo długi' rozdział... Przepraszam że są tak krótkie :/ Miłego dnia/wieczoru/nocy !
CZYTASZ
Cry baby; Nct
FanfictionCo jeżeli SM stworzy nowy unit, lecz zamiast chłopaków będą w nim same dziewczyny? Co jeżeli Jung SooYung dostanie się do tego unitu? Jak odmieni się jej życie? Zaczęte- 01.04.18 Zakończone- 08.01.19