Czemu nikt nie potrafi ogarnąć prostego stwierdzenia "Morrison= The Doors"

89 17 0
                                    

stoję sobie z koleżanką w parku i czekamy na gofry. Tak się złożyło, że akurat ta znajoma wie co nieco o "tych moich ćpunach" (jak to określają inny). No, ale kiedy temat schodzi na Guns'n'roses to zaczyna się robić ciekawie.
koleżanka: A Jim Morrison to był w Gun'n'roses co nie?
ja: *myśle sobie: "ja nie mogę, dziewczyno mieszkasz trzy domy ode mnie, pierdole ci o poezji Morrisona 24 h na dobę, a ty naprawdę nie wiesz w jakim zespole śpiewał?"*
ja: NIE! *odsuwam się na pięć kroków*
koleżanka: A kto oprócz Kurta był Nirvanie?
mój mózg: *go away! go away! go away!*
----
sorry, że tak długi, ale jestem "trochę" leniwa

Dzień z życia... stalkera martwych artystówWhere stories live. Discover now