ROZDZIAŁ 20 (+18)

399 41 83
                                    

Troszeczkę zaliczę go pod +18 xd  Przepraszam wszystkich, że nie jest taki jak byście chcieli, ale to wszystko było skończone już jakiś czas temu i nie zmienię tego ♥ Miłego czytania.. ten kto mnie zaszantażował do wrzucenia tego, ten wie xd 

*************************

W pewnym momencie filmu, główni bohaterowie zaczęli skradać sobie pocałunki. Usta kochanków tak idealnie pasują do siebie, jakby były stworzone tylko dla nich. Ciała są coraz bliżej, języki zaczynają toczyć walkę o dominację. W głowie Liama tworzyły się obrazy jak robi to samo z dziewczyną siedzącą obok niego. Wzrok chłopaka kieruje się w stronę Cheryl i wzajemnie. Tęczówki obojga są tak bardzo zauroczone sobą. Iskierki, które w nich błyszczały są jeszcze większe i bardziej radosne.

Payne poprawił się a następnie delikatnie zaczął przysuwać w stronę Cole. Ich usta odnalazły się i zaczęły tworzyć jedność. Dodatkowo spożyta ilość alkoholu trochę ich rozluźniła. Dziewiętnastolatek spokojnie pogłębił pocałunek, swoim językiem dotknął tego należącego do nauczycielki. Ku jego największemu zdziwieniu ta wcale go nie odepchnęła, a wręcz robiła wszystko by tylko nie kończył tego co właśnie się dzieje.

- Liam.. ja Cię kocham - wymruczała między pocałunkami - Chcę Ci zrobić dobrze.., chcę żebyś zapamiętał mnie, zróbmy to czego obydwoje pragniemy - zachęcała chłopaka. Jego przyrodzenie robiło się coraz twardsze, Liam czuł tam dłoń Cheryl. Pocierała go tak delikatnie, że ciało chłopaka szalało z chęci poczucia tego bardziej. Kobieta popchnęła go na plecy, zaczęła rozpinać jego spodnie, które już po chwili leżały gdzieś na podłodze. Pozbyła się także jego bokserek, a jej oczom ukazała się dość spora męskość. Chłopak został dość hojnie obdarowany co widocznie ucieszyło Cole.

Wzięła go w dłoń wykonując na nim powolne ruchy w górę i dół. Sprawiła, że zrobił się maksymalnie twardy. Dopiero po tym wzięła do ust, zaczęła od główki wokół, której wirował jej język. Z ust Liama wychodziły co chwilę jęki pomieszane z westchnięciami i różnymi innymi odgłosami. Brała go w usta najwięcej jak umiała. Czuła go w gardle. Wyciągnęła go a następnie przejechała językiem po całej długości. Robiła to do momentu kiedy chłopak nie skończył z głośnym jękiem w jej ustach. Przełknęła wszystko, przybliżyła się i szepnęła mu do ucha - Zabawę czas zacząć - Pocałowała go w usta.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Jeszcze raz przepraszam xd nie bijcie, okej? 

Cóż dzisiaj nic już nie dodam i jutro również ♥ też was kocham

Dedykuję dla: WiktoriaBrzo

Madzix  xx

Feelings are not important || ZIAMWhere stories live. Discover now