(Teraz w mediach jest to co chciałam dać ostatnio.)
Pamiętacie jeszcze Michalinkę z rozdziału o królikach? Teraz mówimy na nią Bożena ale to chyba niezbyt ważne.
Ostatnio miała taki sen, że zostałam jej księżniczką.
I teraz się tego trzyma.
Na początku protestowałam i nie chciałam nią być.Ale Futab oczywiście sklerotyk, więc dopiero po 10 minutach sobie uświadomiłam, że jednak chcę.
A wyglądało to mniej więcej tak:
"Ja nie chcę być twoją księżniczką! Chociaż czekaj. Jednak chcę. A wiecie dlaczego? Ponieważ. HIME HIME, HIME, SUKI SUKI DAISUKI, HIME, HIME, KIRA KIRARIN, *próba zaśpiewania tej części bo tutaj nie umiem tekstu" ...WATASHI DE, ZETTAI, MUTEKI! HIME HIME, HIME, SUKI SUKI DAISUKI, HIME, HIME, KIRA KIRARIN, O KIKU NARE, MAHOU O KAKE TE MO! HIME WA, HIME NA NO! HIME NA NO DA!". Prawdopodobnie napisałam coś źle, ale nie chce mi się teraz sprawdzać.Potem jeszcze Kamion, o którym też już wspomniałam, stwierdził, że Hime Hime to jedyna rzecz którą lubi z YowaPeda.
Plus kontynuacja poprzedniego rozdziału.
Wysłałam jeszcze Glory Road i już jest na liście. Yay.
CZYTASZ
A po co ci kolarzówka!?
FanfictionCzyli co się dzieje kiedy kochasz Yowamushi Pedal ale nikt cię nie rozumie. (Okładka nie zrobiona przeze mnie, nawet nie wiem przez kogo, czy to źle? Może znajdę jakąś inną, nwm.) (I nie, tag zboczonyksiądz nie ma nic wspólnego z książką.)