Czyli co się dzieje kiedy kochasz Yowamushi Pedal ale nikt cię nie rozumie.
(Okładka nie zrobiona przeze mnie, nawet nie wiem przez kogo, czy to źle? Może znajdę jakąś inną, nwm.)
(I nie, tag zboczonyksiądz nie ma nic wspólnego z książką.)
Wczoraj, a w sumie dzisiaj, bo to było po 2:00 lol, próbowałam zasnąć, ale ja nie mogę zasnąć tak po prostu, więc zaczęłam rozmyślać o włosach Teshimy. Jeśli ktoś nie ogarnia jak magiczne są: kiedy są spięte są dłuższe niż kiedy są rozpuszczone. No i doszłam do pewnego wniosku, i żeby to sprawdzić będę musiała przeprowadzić eksperyment na mojej siostrze. Ale nie wiem kiedy to zrobię. Meh.
Ale patrzcie na zdjęcie w mediach. Jego włosy są też antygrawitacyjne. Ale nie zawsze. Bo najpierw grawitacja na nie działała. A potem nie.
A jak już o Juncie. Patrzcie na to:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jego twarz na tym arcie wyraża więcej Teshimy Junty niż jakikolwiek inny art z nim i to trochę straszne.
A teraz. Wyobraźcie sobie to:
Ale w wykonaniu Manamiego.
To jest złe.
Ale zbyt idealne jednocześnie. XDDD
Zrobiłabym to ale nie umiem montować. ;-;
A, pamiętacie Onodę ananaska i Borówkozumiego? (Tak wiem miałam to skończyć jakieś 2 tygodnie temu przepraszam.)
Dzisiaj w Biedronce doszłam do wniosku że Doubashi jest arbuzem.
