Pan L: Co dzisiaj robisz?
Ja: Będę siedzieć w domu i oglądać filmy
Pan L: Czemu nie idziesz na imprezę?
Ja: Jaką imprezę?
Pan L: Hemmings organizuje imprezę... nie mów że o niczym nie słyszałaś
Ja: Nie słyszałam a po za tym nie interesuje mnie co on robi
Ja: I tak nigdzie nie idę
Pan L: Czemu?
Ja: Dylan O'brien jest ważniejszy, przykro mi
Pan L: Chyba sobie żartujesz. Jest piątek a ty będziesz siedzieć i oglądać jakieś filmy?
Ja: Dokładnie taki mam zamiar
Pan L: Lizzie, czemu nie chcesz przyjść na imprezę?
Ja: Bo wystarczy że w szkole muszę oglądać ten fałszywy uśmiech Hemmings'a. To wystarczająco dużo i nie będę chodzić na jego imprezy....
Pan L: Jesteś strasznie skomplikowana, Lizzie...
Zostaw sobie ślad!
Hejka! Jestem teraz w szkole i wsm mi się nudzi więc napisałam kilka rozdziałów. Opublikuję może dwa albo trzy jeszcze nie wiem.
Kocham was!
CZYTASZ
Messages L.H | ✔️
FanfictionZaczęli pisać zupełnie przez przypadek. I zupełnie przypadkiem się w sobie zakochali.
