30

11.8K 544 76
                                    

Cwaniaczek: Udała się impreza?

Ja: Było bardzo... ciekawie

Cwaniaczek: Rodzice byli źli, że tak późno wróciłaś?

Ja: Nie. Powiedziałam, że wróciłam z kolegom i uznali, że byłam w dobrych rękach.

Cwaniaczek: To prawda, że gdzieś zniknęłaś z Hemmingsem?

Ja: Byliśmy na spacerze, a potem odwiózł mnie do domu

Cwaniaczek: Czyli to jest ten twój kolega

Ja: Gdyby nie on to chyba umarłabym z nudów....

Cwaniaczek: Przecież powiedziałem ci, że będziesz się dobrze bawić, a ja dotrzymuję słowa.

Ja: Tak wiem.

Cwaniaczek: Luke wcale nie jest taki zły, prawda?

Ja: Jest okej. Nawet dał mi swoją bluzę, bo było mi zimno

Ja: O jezu... muszę oddać mu bluzę!

Cwaniaczek: Jaki problem? Idź do niego do domu i po prostu oddaj.

Ja: Przykro mi bardzo ale nie jestem żadną stalkerką i nie wiem, gdzie mieszka Luke Hemmings.

Cwaniaczek: Dobrze, że masz przyjaciela który wie i chętnie ci powie...;*

Messages L.H | ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz