Otworzył gwałtownie drzwi, wbiegając z prędkością światła do środka. Krzyknął szybkie przywitanie pani Jeon, która była dla niego jedną z siedmiu matek. Wpadł do pokoju młodszego chłopaka i rzucił się na postać leżącą na łóżku.
— Co jest- — mruknął zaspany Jeongguk.
— Wstawaj, kochanie — krzyknął Taehyung. — Już po trzynastej, a o czternastej wychodzimy na miasto z resztą.
— Nigdzie nie idę — rzucił brunet, bardziej zakrywając się kołdrą.
— Jeongguk no~ Wstawaj!
— Nie~
— Tak!
— Nie.
— JEON JEONGGUK, CWELU ZAJEBANY, WSTAWAJ Z TEGO JEBANEGO ŁÓŻKA W TEJ CHWILI!
— Nie?
Taehyung warknął pod nosem, ściągając posłanie z młodszego, aby następnie zrzucić go z łóżka, na co ten jęknął. Uśmiechnął się chytrze i posłał buziaka w stronę chłopaka, gdy ten spojrzał na niego z mordem w oczach, aby następnie w mgnieniu oka wstać i rzucić się na blondyna.
— I co teraz? — zapytał Jeon. — Fu! Czy ty naprawdę to zrobiłeś?
— Yup.
— Taehyung! Nie wierzę, że mnie oplułeś! — powiedział zniesmaczony, wstając z chłopaka i wycierając twarz.
— I tak mnie kochasz.
— Mhm.
— Czekam na dole, bae — rzucił jeszcze Taehyung zanim wybiegł w podskokach z pokoju. Jeongguk tylko zaśmiał się cicho pod nosem na zachowanie starszego.
JEJU UMARŁAM PRZEZ NIE
SA CUDOWNE MATKO
+ JEZU ONE ZAŁOŻYŁY OSOBNE INSTAGRAMY NFKWND
CZYTASZ
❝XDFCL2❞ taekook
Fanfiction❝jeongguk zakochany w swoim przyjacielu❞ |chat, friendzone, toptae| © rvxvkv | 2018