Rozdział 7

990 55 9
                                    

Jakim cudem on mnie dotknął?! Co tu się do cholery jasnej dzieje?! Przez to małe zamieszanie z dotykiem nawet nie zauważyłam, że kobieta uciekła. Może to i lepiej. Wyszarpnęłam się z niechcianego uścisku i spojrzałam na niego z nadzieją, że przynajmniej on wie o co chodzi. Niestety, mężczyzna zdawał się tak samo oszołomiony jak ja. Odruchowo spojrzałam na swoje ramie na, którym w tym momencie znajdowała się mała ranka.

-Jak ty to?-zaczęłam kręcąc głową. Po chwili dopiero zdałam sobie sprawę, że szuka czegoś w swoim telefonie. Dziwię się, że na tym odludziu jest jakiś zasięg.- Właściwie czego szukasz?

-Wytłumaczenia.-rzucił krótko. Ciekawość zrzerała moje wnętrzności więc nie myśląc wiele podeszłam i także spojrzałam na ekran.

-To chyba to.-pokazałam palcem link ale niestety telefon także przeniknął przez moje ciało. Westchnęłam i wyrecytowałam link. Tak to było to. Historia demonologii.-Przeczytaj.

-Demony to od wieczna siła.....Demony mają za zadanie chronić swoich Panów.

-Jak można zostać Panem Demona?-zapytałam szybko. To nie trzymało się kupy.

-Czekaj. Przez morderstwo.-odsunął twarz od małego ekraniku i spojrzał na mnie. Już rozumiem! Demon musi chronić swojego morderce! To jest całkowicie bez sensu, ale to w końcu świat nadprzyrodzony.

-A o co chodzi z tym dotykiem?

-Ehm...-zawahał się nieznacznie na co zmrużyłam powieki. Otrząsnął się i czytał dalej.-Dotknąć demona może jedynie osoba naznaczona jego krwią.

-Czyli?

-Jestem jedyną osobą, która może cię dotknąć.

-To znaczy, że.....

-Jestem twoim Panem.

_______________________________________________________________________

Tyryryryry! Zayn Władca Demonicznej Siły. Brzmi nieźle ale czy jest jedyny? ;)

My Ghost Story ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz