❝ 16❞

3.6K 85 59
                                    


Carmel

Razem z Noahem chodziliśmy po plaży, rozmawiając o dzisiejszym, dziwnym wydarzeniu. Było już dość późno, jednak godzina nie była dla nas ważna.

- Kim dla ciebie jestem ? - spytał nagle chłopak, a ja popatrzyłam się na niego. Bardzo szybko zmienił temat, widać, że to pytanie go dręczyło. Sama do końca nie wiedziałam jak mu odpowiedzieć, zaczęłam się zastanawiać. 

- Sama do końca nie wiem ... - powiedziałam trochę speszona i popatrzyłam na księżyc znajdujący się nad piaszczystą plażą.

- A to co się stało wtedy ... żałujesz ? - spytał a ja popatrzyłam się na dość zawstydzonego blondyna.

- Nie, a ty ?  -spytałam. Noah popatrzył się w moją twarz, po czym położył na  niej ręce i złożył na moich ustach lekki pocałunek. Uśmiechnęłam się gdy się od siebie oderwaliśmy. - To chyba znaczy to samo - powiedziałam i nagle chłopak rzucił się na mnie tak, że razem z nim upadłam na piasek. Był nade mną. Znów mnie pocałował. Ręce położył na moich biodrach, a ja swoje wplotłam w jego mięciutkie włosy. Noah przegryzł moja wargę, po czym udzieliłam mu dostępu do mojego języka. Chciał górować, jednak się opierałam, na marne. 

- Zostaniesz moją dziewczyną  ? Moją, tylko moją ... - wysapał cicho.

- T - tak powiedziałam lekko drżącym głosem, gdy dotknął mojego brzucha. Koszulka lekko mi się podwinęła przez co blondyn miał do niego dostęp, jeździł palcami w tamtym miejscu bardzo powoli i delikatnie, a przez całe moje ciało przeszło mrowienie. Pojawiła mi się gęsia skórka, a nawet w pewnym momencie moja noga lekko ruszyła ku górze. Noah przybliżył się do mojego ucha, na którym poczułam jego ciepły oddech. 

- Uwielbiam widzieć jak działa na ciebie mój dotyk, i uwielbiam patrzeć jak się przebierasz ... - wyszeptał i przegryzł płatek mojego ucha, a ja mimowolnie zrobiłam się czerwona. Na szczęście było ciemno, dlatego nie było widać moich rumieńców. Noah zszedł z nade mnie i położył się koło mnie na ciepłym piasku, obejmując mnie ramieniem. Przytuliłam się do jego torsu i patrzyłam na gwiazdy, a do moich uszu dochodził dźwięk rozbijających się o skały fal. 

- Podglądałeś mnie ? - spytałam, gdyż to pytanie mnie dosłownie dręczyło. Blondyn się zaśmiał i jeszcze bardziej przycisnął mnie do siebie.

- Żeby to raz - powiedział. Lekko dźgnęłam go łokciem a on się zaśmiał. " 00.00 " - pomyślałam, gdy zobaczyłam, która jest godzina. Mama wyjechała na delegacje, więc przez tydzień jej nie było, o wcale mi nie przeszkadzało. 

- Chodźmy do mnie bo zimno - wymamrotałam wstając. Noah uczynił to samo i ruszyliśmy w stronę samochodu. Gdy byliśmy już u mnie w domu, zamknęłam drzwi na klucz a, gdy się odwróciłam, blondyn przycisnął mnie do drzwi mocno całując. Jedną ręką ściskał mój tyłek, a drugą trzymał moje udo. Ja dłonie trzymałam w jego włosach, lekko je targając. Jęknęłam gdy ścisnął dłoń znajdującą się na moim tyłku mocniej. Poczułam jego uśmiech, przez pocałunki. Nagle podniósł obie moje nogi tak, że oplotłam je wokół jego bioder. Zaczął iść ze mną na górę, prawdopodobnie do mojego pokoju. Nagle poczułam jak spadam na mięciutką pościel. Noah ściągnął koszulkę ukazując swój idealnie wyrzeźbiony brzuch. Zapatrzyłam się na sześciopak przegryzając wargę. Blondyn podszedł do mnie i ściągnął ze mnie koszulkę ukazując mój czarny biustonosz. Spojrzał w tamta stronę i uśmiechnął się. Następnie zrzucił moje spodenki niedbale na ziemie i to samo zrobił ze swoimi. Zostaliśmy w samej bieliźnie. Tylko ja i mój ukochany aktor, niemożliwe, stało się możliwe. Chłopak podszedł do mnie i pocałował w usta mocno, przegryzając moją wargę na co jęknęłam. Złapał za zapięcie od mojego stanika i je odpiął następnie go ze mnie ściągając. Speszyłam się, więc szybko zakryłam piersi. Noah wziął moje ręce patrząc na nie i na moją zarumienionom i oświetloną przez księżyc twarz.

- Nie wstydź się swojego ciała, jest piękne tak samo jak ty - powiedział i zbliżył usta w stronę moich piersi dalej trzymając moje ręce. Lekko je musnął a ja również lekko się wypięłam, po czym puścił moje ręce i ściągnął mi majtki. Rzucił się na moją szyję. Zaczął robić mi malinki, ssać i przegryzać moją skórę. W bardziej czułych miejscach jęczałam. Gdy zszedł do moich piersi, zaczął ssać moje sutki i całować, a druga ręką ściskał drugą pierś, na co jęczałam. Składał mokre pocałunki na moim brzuchu, i ściągnął swoje bokserki. Pierwszy raz w życiu to zobaczyłam. Wpatrywałam się w jego penisa, nic nie mówiąc. Chłopak przybliżył się do mojego ucha. - Będę delikatny - wyszeptał i wszedł lekko we mnie. Jęknęłam. Trochę to bolało, lecz im szybciej chłopak się we mnie poruszał, to tym bardziej mi się to podobało. Jęczałam i chciałam, żeby chłopak zrobił to samo, więc zaczęłam poruszać biodrami w górę i w dół a ręce położyłam na plecach blondyna, mocno drapiąc je moimi paznokciami. Po jakimś czasie usłyszałam pojękiwanie chłopaka. Co chwilę mruczał mi coś do ucha przegryzając jego płatek. W końcu ręce przeniosłam na pościel. Zaczęłam ją mocno ściskać a Noah swoje ręce położył na moich po czym je splótł. - Dojdź dla mnie - wyszeptał mi do ucha. Gdy poczułam to ciepło w tamtym miejscu, po moim ciele rozeszły się ciepłe dreszcze. Z mocniejszymi posunięciami chłopaka zaczęłam wyginać swoje ciało w łuk i czułam, że byłam blisko szczytu. - Jeszcze trochę mała - znów wyszeptał. Miał rację niedługo później doszłam. Poczułam takie świetne uczucie i ciepło w tamtych okolicach. Noah wyszedł ze mnie puszczając jednocześnie moje ręce, po czym zniżył się do mojej pochwy, następnie zlizując i połykając śluz. Następnie rzucił się zmęczony i spocony koło mnie. Przykryłam się pościelą, a chłopak uczynił to samo. Dyszał, a ja razem z nim. W pokoju można było usłyszeć nasze głośne i ciężkie dyszenie, oraz bicie naszych serc nic po za tym. Noah objął mnie ramieniem, a ja się w niego wtuliłam. 

- Dobra noc księżniczko - powiedziałam lekko się śmiejąc.

- Fakt, dobra to ona była - powiedział uśmiechając się - Dobra noc mój księciu - odwrócił piłeczkę. I tak zasnęliśmy nadzy jedynie pod kołdrą jedynie w siebie wtuleni. 

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 10, 2018 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

❝ Wine❞ \ Noah Schnapp \Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz