Rozdział 1

333 11 4
                                    

Rok później

Ola

Rozwiodłam się z Jungkook'iem i szczerze? Dobrze mi! Cholernie! Moi rodzice zareagowali mniej więcej tak „Od początku nam nie pasował! Wyglądał na rozwydrzoną gwiazdkę...ten jak mu tam? Cory? On był fajny!"

Na te słowa wybuchłam śmiechem! Widocznie Cory podobałaby im się bardziej jako zięć niż Jungkook! Ale ja go wtedy serio kochałam...co ze mną nie tak co?

Od:Minho
Wszystkiego naj najlepszego! Spotkamy się w końcu?

Do:Minho
Oczywiście, że się spotkamy głuptasie! Nie zapomniałam, że istniejesz! I dziękuje najmocniej z całego serca!❤️

Od:Minho
Niby nie zapomniałaś, a o twoim rozwodzie dowiaduje się jako ostatni i to jeszcze przez artykuły....😠

Do:Minho
Przepraszam!! Teraz już muszę lecieć! Do zobaczenia😉

Od:Minho
Jasne...😒

Dzisiaj moje urodziny! 21 września... dwudzieste drugie urodziny! Fajnie nie?

-Chodź bo się spóźnisz!- Krzyknęła Karo wyciągając mnie siłą z sali

-No już idę!- Uśmiechnęłam się pod nosem. Impreza urodzinowa...ciekawe co mi przygotowali? Wiem tylko, że będzie SHINee, Stray Kids, EXO, 24K, BTS (bez Jungkook'a) BigBang i gość specjalny którego tożsamości nie znam! Ciekawi mnie kto to!

🌺🌺🌺

-Wszystkiego najlepszego!-Krzyknęli wszyscy znajdujący się w ogrodzie naszego dormu

-Dziękuje wam wszystkim! Mam tylko jedną informacje...jeżeli ktoś ma zamiar się upić, a potem robić nieprzyzwoite rzeczy z kimkolwiek niech robi to po cichu! Najlepiej w pokojach gościnnych...jest ich sześć!

-Tak jest szefowo!-Zaśmialiśmy się na moje słowa...mądra jestem!

-Mamy prezent od nas wszystkich!- Powiedział Cory

-Już nie mogę się doczekać!

-To chodź ze mną! Niech ktoś pójdzie ze mną!

-Ja idę!- Podbiegł do Baekhyun. Dawno się z nim nie widziałam tak swoją drogą...

-To jest coś tak powalającego, że potrzebuje pomocy w oddychaniu, że idzie was dwóch?

-Zobaczysz!-Uśmiechnęli się. Baekhyun zawiązał mi oczy chustą i zaczął prowadzić w którąś mi nie określoną stronę...

Zaczynałam się coraz bardziej niecierpliwić. Co może być takiego powalającego?

-Gotowa?

-Nie pytaj tylko odsłania mi oczy, durniu!-Nadepnęłam Baekhyun'owi na nogę i w końcu odsłonił mi oczy...

Moim oczom ukazał się nowy samochód. O którym z resztą marzyłam od podstawówki!

-I jak?

-Oszaleliście! To musiało kosztować fortunę!

-Przesadzasz....tylko kilka...milionów może! Kto to liczył? Bo ja napewno nie!

-Dziękuje wam!-Przytuliłam ich. To jeden z najlepszych prezentów świata

BTS-Spełnione marzenia |4|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz