Rozdział 15

127 8 47
                                    

-Ktoś umiera po wczoraj?-Zapytałam patrzącą na Chan'a

-Umieram-Stwierdził

-A w ogóle to nie mieliśmy okazji wczoraj pogadać. Co tam?-Pytanie Felix'a jest kierowane do mnie

-Szczerze, to nie najlepiej...

-Czemu?

-Chyba szykuje się rozpad BlackRose... Pomiędzy nami są same kłótnie. Wszystkie chodzimy poddenerwowane...To coraz bardziej nie ma sensu

-Czyli koniec waszej kariery?

-CEO zaproponował mi karierę solową, jeżeli dojdzie do naszego rozpadu. Myśle, że nie będzie najgorzej!

-Nie martwi cię ten rozpad? Nie będzie ci szkoda?

-Oczywiście, że będzie mi szkoda! Szczerze? To najchętniej poszłabym po prostu do innego zespołu...BlackRose nie ma sensu. To nie mogło się udać! Ten zespół nie ma przyszłości...

-Nie mogło się udać? Dlaczego?

-Z Niki i tak wiecznie się kłóciłam...To było oczywiste. Że to wszystko zakończy się kłótnią...Mam zamiar porozmawiać z dziewczynami, a potem z CEO na temat naszego rozpadu. Jakiś Goodbye stage by się przydał co nie?

🌺🌺🌺

-Wróciłam!-Krzyczę wchodząc do dormu. Jest w miarę czysto. Dziewczyny siedzą w salonie. Żadna nie odzywa się do drugiej-Musimy porozmawiać, dziewczyny

-O czym?-Pierwsza odzywa się Jiniee

-Czy według was masz zespół ma sens? Nie chcecie tego skończyć i zacząć wszystko od nowa?

-Chodzi ci o rozpad?-Pyta Karo

-Rozmawiałyśmy o tym, kiedy ciebie nie było-Mówi Niki

-Czyli wszystkie tego chcemy?

-Tak...-Odpowiadają smutno

-Kiedy kończą się nasze kontrakty?

-Zdaje się, że za miesiąc-Odpowiadam

-Jakie macie plany? Co chcecie robić po naszym rozpadzie?

-Ja zostanę w BigHit na karierze solowej-Mówi Songhae

-Ja chce iść na przesłuchanie do innej wytwórni i dostać się do jakiegoś zespołu-Odpowiadam-Albo zostanę na karierze solowej. Będę musiała się zastanowić

-Ja wrócę do Polski

-Ja też-Karo i Niki mają zamiar wrócić do tej dziury? Powodzenia

-Niki. A co z Tae?

-Myśle, że to będzie koniec

-Karo. A ty i Jimin?

-To nic takiego

-Jiniee. Co ty masz zamie robić?

-Zostanę choreografem w BigHit-Ambitnie

-Czyli co? Kiedy idziemy do CEO oznajmić mu nasze zamiary?-Pytam

-Za tydzień? Myśle, że to będzie dobry plan!-Odpowiada Songhae

-Też tak myśle. To co? Za tydzień?

-Ja już zacznę się pakować...-Mówi Niki i odchodzi

-Mamy jeszcze cały miesiąc!

-Niektóre moje rzeczy już mogą jechać do Polski. Nie psuj mi planów!

-Ojoj! Już się do księżniczki nie odezwę!-Odchodzę do kuchni gdzie zaznaczam datę w kalendarzu. To będzie już kwiecień...

Nasz rozpad przypada na trzydziestego kwietnia. Fajnie! Nie powiem!

-Wychodzisz dzisiaj gdzieś?

-Nie wiem jeszcze. Pewnie tak!

Do: Chanyeol
Idziemy gdzieś dzisiaj? Czy macie dużo do roboty?

Czekam na odpowiedź

-Kto dzisiaj robi obiad?-Patrzę w kalendarz

-Wychodzi na to, że ja. Co chcecie?

-Zapytam resztę i ci powiem. Ok?

-Jasne-Jedynie Jiniee mnie rozumie i wspiera. Dla testy jestem tylko ratunkiem, kiedy zaliczą ewentualny przypał

Od: Chanyeol
Mam czas. Powiedz tylko o której mam po ciebie być

Do: Chanyeol
Za trzy godzinki!

Od: Chanyeol
Będę

-Ramen. Dasz rade?-Ramen? No chyba tak...

-Raczej tak-Wzdycham pod nosem i zaczynam przygotowywanie wszystkiego co będzie mi potrzebne

🌺🌺🌺

-Czyli jednak? Przynajmniej przestaniesz się męczyć-Właśnie opowiedziałam Chanyeol'owi o tym, że mamy w planach rozpad

-Nas nie można nazwać zespołem. Jesteśmy jak zlepek przypadkowych ludzi, którzy przy okazji się nienawidzą!

-Czy tylko mnie to nie dziwi?

-Nie. Mnie też to nie dziwi!

-Twoje plany?

-JYP. Może SM? Nowa kariera. Jakoś to musi się potoczyć. Chce zostać w tym, co robie, ale nie chce zostać przy BTS i TxT. Chce być gdzieś dalej

-BTS wiedzą?

-Nie. Wiedzą tylko Stray Kids, my i ty. Narazie zostanie to w małym sekrecie

-Nie chcesz stresować fanów, co?

-No raczej nie chce. Może to być dla nich trudne, a ja nie chce problemów. Wiesz....

-Tak. Rozumiem. Jesteś silna. Dasz rade!

-Nie mam innego wyjścia. Starałam się, ale nie wyszło. Tak czasem musi się to skończyć. Prędzej czy później masz koniec by nadszedł. Może lepiej, że to teraz?

-Może i lepiej. Są zespoły, które są dobrane i te, w których kłótnie są na początku dziennym!

________________________________
To co? Taki krótszy trochę! Ale co z tego? Zależało mi na napisaniu tego!

________________________________To co? Taki krótszy trochę! Ale co z tego? Zależało mi na napisaniu tego!

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

PinkOlka/나비🦋

BTS-Spełnione marzenia |4|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz