~7~

618 35 2
                                    

Ghoul się do niego dobierał, ale Touka się już nim zajęła. Podeszła do chłopaka, podniosła go za bluzę i zaczęła na niego krzyczeć bijąc go. Szybko zareagowałam podchodząc do nich.

-Touka, zostaw go!

-Co!? Ten nic nie warty ghoul powinien umrzeć!

-Touka! Powiedziałam żebyś go zostawiła!

-Tch - Prychnęła i poszła sobie.

-Nic ci nie jest? Chodź, pomogę ci wstać - Podeszłam do niego i wyciągnęłam rękę, by mógł się podnieść.

-N-nie, dzięki... - Złapał za moją rękę i wstał.

-Cz-czekaj, czy ty nie jesteś tą dziewczyną która mi pomogła?

-Tak. Hiromi jestem, a ty?

-K-Kaneki, miło mi -Przedstawił się. 

-A więc jesteś ghoulem, tak ? - Od razu posmutniał. Czy powiedziałam coś nie tak? 

-Nie wiem... Przeszczepiono mi narządy ghoula, i... i... i nie wiem już kim jestem.

-Ah! To tak jak mi! Jestem jednookim ghoulem, ale to już nie ważne, chodź zaprowadzę cię do miejsca w którym ci pomogą ! No może oprócz Tosi...

-Dobrze...

-Kaneki, nie musisz się mnie obawiać, przecież cię nie zjem! - zażartowałam by rozluźnić atmosferę. Kaneki również się zaśmiał.

-Chodźmy już -Powiedziałam i ruszyliśmy do Anteiku.

Podczas drogi do kawiarni rozmawialiśmy na różne tematy. Okazało się, że mamy ze sobą wiele wspólnego. Naprawdę go polubiłam.

•Odnaleźć siebie I || Tokyo Ghoul•Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz