V

44 4 7
                                    

Przeprosiłam Siostrę i podbiegłam do Czarnej Stopy.
-Czarna Stopo moge iść z tobą na patrol?Zapytałam z uśmiechem
-Oczywiście Jesienna łapo
Usmiechneła sie i poszłam za nią zobaczyłam stratne oko, białego tygrysa i mroźne ucho, z szacunkiem kiwnełam głową. Na patrolu nic nie było ciekawego, złapałam dwie nornice i właśnie idę zanieść starszym
-Dzień dobry spalone ucho,krótki ogonie i srebrzysta stopo!
-dzień dobry jesienna łapo, jak ci idzie szkolenie?spalone ucho jest najstarszym kotem w klanie jakiego poznałam ma tyle ciekawych historii!
-Super! Czarna stopa mówi że zaniedługo zostanę wojowniczką!
-To dobrze jesienna łapo teraz możesz już isć.wyszłam z legowiska starszych i zobaczyłam jagodową łapę. Widziałam w jej oczach obrzydzenie zdziwiło mnie to czy to obrzydzenie do mnie? O co jej chodzi?! Zobaczyłam Sosnową łape był smutny podeszłam do niego

-Cześc co sie stało?
- O hej Jesienna łapo...poprostu podoba mi się jedna kotka..
- Kto to? Jaka jest? jak wygląda?jest w naszym klanie?w naszym wieku?
- Ma śliczne miękie pachnące futro...tyle ci mogę powiedzieć..
- Napewno jest miła. Narazie Sosnowa łapo!

Dreptałam do legowiska medyczki gdy weszłam do środka usłyszałam rozmowe Czarnej stopy z Białą trawą

- Czarna stopo powtarzam ci to kolejny raz to na sto procent!

- Ale Biała Trawo ja-ja nie mogę mieć kociąt! Jeszcze uczę jesienną łapę!

- Jesienna łapa jest bardzo utalentowana, powinnaś porozmawiać z Paprotkową Gwiazdą o mianowaniu na wojownika.

- Ja wiem jestem z niej dumna, ale dla mnie zawsze jest małą słodką kotką która bawi się z innymi kociakami,jest taka mała drobna kochana, zawsze poprawi ci nastrój,pocieszy, jest dla mnie jak młodsza siostra.
Poczułam ciepło na sercu, od kiedy Czarna stopa odwiedziła mnie w żłobku kiedy bawiłam się z innymi kociakami, opiekowała się mną kiedy mama chodziła ba patrole i polowania. Oprowadzała mnie po obozie. Jest dla mnie ważna. Będę taka sama jak ona dla jej kociaków.

-C-Czarna stopo to prawda?

- Jesienna łapo wszystko słyszałaś?!
- Tak i bardzo przepraszam Czarna stopo...
- Jesienna łapo wybaczam ci, ale proszę cię nie mów nikomu..
-Dobrze! Czarna stopo...ty też jesteś dla mnie jak siostra!polizałam bark Czarnej stopy i wtuliłam się jej futerko.
-Liczę na ciebie Jesienna łapo...

Przepraszam za brak aktywności ale sprawdziany kartkówki i ogólnie szkoła ;_; Do zobaczenia!

Jesteś Moją Siostrą (Wojownicy) ZAWIESZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz