Weszli tylko do sali, a Yoongi rzucił zeszytem o biurko tak mocno, że głośny plask rozniósł się po sali i każdy już wiedział, że dziś nie można zadzierać z nauczycielem.
- Jung Hoseok do tablicy. Już - powiedział głośno Min, wyobrażając sobie jak dużo jedynek mu dziś wpisze.
Hoseok zdziwiony, podszedł do tablicy.
- Zrób zadanie 7 ze strony 16, w podręczniku - rzucił przez ramię nauczyciel, szukając tymaczasem czerwonego długopisu do wpisywania jedynek.
Chłopak zrobił całe zadanie. Na nieszczęście Yoongi I tak znalazł błąd.
- W odpowiedzi nie ma przecinka, a powinien być, siadaj dostajesz 1.
Jung cicho westchnął. Szlag by to.
- Daj mi jeszcze pracę domową.
- Ale nie było pracy domowej, proszę Pana - powiedział zdziwiony.
- Czy ty właśnie kłócisz się z nauczycielem? Ocena niedostateczna za utrudnianie mi pracy. A teraz daj mi ten zeszyt, kochany - powiedział z fałszywym uśmiechem.
- Nie mam - wymamrotał cicho rudo włosy.
- Ojej Panie Jung, rozpoczynasz rok z 1 jedynkami z chemii. I to nie do poprawy, ajaj. Siadaj - powiedział podśmiewując się cicho - ale nie tam. Od dziś nie nie siedzisz z
Panem Parkiem. Siadaj do Kima.W czasie w którym Hoseok się przesiadał, w Jiminie się aż gotowało.
Jak ten parszywy nauczyciel śmiał tak upokorzyć i udupić jego przyjaciela.- Ty Park też dostajesz 1 - powiedział z uśmiechem, Yoongi.
- Za co, niby?! - krzyknął Jimin wkurwiony do granic możliwości.
- Za miłość dla kraju !
I tak w 5 minut, Jimin złapał jedną jedynkę, a Hoseok 3. A lekcja się jeszcze dobrze nie zaczęła. Dlatego niech każdy zapamięta, Yoongiego się nie wkurwia.
Nie wiedział, że Jimin ma ochotę jeszcze bardziej wyprowadzić go z równowagi.
*****************
- Jung Hoseok do tablicy - powiedział kolejny raz Yoongi.
- Proszę Pana, ja Pana bardzo szanuje, ale to już 11 raz kiedy przy niej jestem - odpowiedział już bez entuzjazmu Hoseok. Miał już dość tego dnia.
- Ups. Kolejna ocena 1 do dzienniczka za kolejne przeszkadzanie mi w lekcji - oznajmił Min i z tak wielkim uśmiechem, wpisał 12 ocenę. Ach, uwielbiał być nauczycielem.
Dzwonek na lekcje uratował młodego chłopaka i każdy wręcz wybiegł z sali lekcyjnej. Przynajmniej tak myślał Yoongi, za nim jego blond włosy aniołek, stanął przed nim z założonymi rękoma.
- Mamy do pogadania, skarbie.
a/n jeśli ktoś pamięta o tym ff, to chciałabym bardzo przeprosić za tak długą przerwę, ale nie miałam w ogóle pomysłu, pysie ;((( ale już mam, więc w najbliższym czasie, będę tu trochę dodawać ! Mam nadzieję, że tęskniliście. Love you, dzidzie
CZYTASZ
ғᴀᴠᴏᴜʀɪᴛᴇ ʙɪᴏʟᴏɢʏ ʟᴇssᴏɴs |ʏᴏᴏɴᴍɪɴ|
Romance"𝐖𝐡𝐚𝐭 𝐢𝐬 𝐟𝐨𝐫𝐛𝐢𝐝𝐝𝐞𝐧 𝐭𝐚𝐬𝐭𝐞𝐬 𝐦𝐮𝐜𝐡 𝐛𝐞𝐭𝐭𝐞𝐫" Gdzie Yoongi jest nauczycielem chemii, a Jimin jest zdolnym uczniem lub Gdzie Yoongi chcę pieprzyć Jimina na biurku Gatunek: fluff, smut Uwaga: wiek bohaterów zmieniony, elementy...