ROZDZIAŁ 5

251 12 3
                                    

Aleksandra POV.

W Trofors jestem już jakieś cztery miesiące, a czuje się jakbym mieszkała tu od lat. Jednak tęsknię za rodziną, przyjaciółmi i ogólnie Polską. To tam się wychowałam. Wszystko jest już w sumie zakończone. Piosenka wyszła niecały miesiąc temu, a już oglądają je tysiące ludzi. Ja taki wynik osiągnęłam po 3 miesiącach. Czyli wielkie wow. Przywiązałam się do chłopaków, czuję się przy nich, jakbyśmy znali się od pieluch. Zamierzam wyjechać za tydzień, muszę im to powiedzieć.

Martinus POV.

Mega przywiązałem się do Oli. Niby zwykła dziewczyna, a jednak ma w sobie to coś. Nie wyobrażam sobie życia bez niej... Chyba coś do niej czuję... Cały czas wolny spędza praktycznie ze mną. Z Marcusem trochę mniej. Boję się, że wyjedzie z Norwegii, bez mówienia nam czegokolwiek.

Muszę jej wyznać miłość.

Jeszcze dziś.

Marcus POV.

Ola to fajna dziewczyna. Nigdy nie poznałem tak roześmianej osoby jak ona. Rozwesela mnie samym widokiem. Ma niesamowite poczucie humoru. Jest świetną przyjaciółką. Widzę, że Martinus'owi zależy na niej. Mi to nie przeszkadza, Ola naprawdę do niego pasuje.

Aleksandra POV.

Nie mogę doczekać się spotkania z rodziną! Tak dawno się z nimi nie widziałam... Poza tym nie będe musiała się uczyć, gdyż wyjechałam w kwietniu po egzaminach. Nie znam jeszcze wyników, więc będe musiała odwiedzić szkołę, po moim przyjeździe.

Ale trudno mi będzie to wszystko zostawić...

Olka co ty gadasz! Wracasz do rodziny, przyjaciół...

Kurczę, chciałabym być w Polsce, ale też tutaj w Norwegii... Kocham to miejsce, tutaj jest prześlicznie... Tylko problem w tym, że każde miejsce tutaj, przypomina mi Polskę i miejsca, w których żyłam, wychowałam się.

Dlaczego nie mogę być w dwóch miejscach na raz?

~271 words~
Wiem krótki, ale w następnym rozdziale będzie ciekawiej;P

Piosenka || M.G✔ >KOREKTA<Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz