buduję mur
cegła po cegle
nie zostawiając żadnych dziur
ale ty ciągle go burzysz
obnażasz mnie
a wszystkie małe odłamki
wbijają się we mnie
zadając głębokie rany
i nie niszczysz mojego muru
tylko mnie
mur
buduję mur
cegła po cegle
nie zostawiając żadnych dziur
ale ty ciągle go burzysz
obnażasz mnie
a wszystkie małe odłamki
wbijają się we mnie
zadając głębokie rany
i nie niszczysz mojego muru
tylko mnie