Tak pragnę księżniczką Cię zwać,
jednak Ty zwiesz już tak inną.
Myślę, cóż mogłoby się stać,
gdybym osobą był winną
w tym caluśkim zamieszaniu.
Gdyż jam nie wyrzekł się wcale
uczuć, które skryłem w cieniu;
chciałem dać rosnąć Twej chwale.
Tęsknię za Tobą, me słońce;
ciągle serce mi się kraja,
bo wiem, że cisza jest końcem
tegoż dziwnego spotkania.~ 31.11.2018r.
CZYTASZ
Moje drzewko owocowe
Poetrynieznane, poznane, pokochane, wyrzucone, wspominane, (nie)zapomniane