Rozdział #2

5.1K 205 663
                                    

- Auuu...

Powiedziałaś po czym wstałaś z łóżka. Zobaczyłaś swojego starszego brata z kilkoma twoimi włosami w ręce.

- [T.I.] wstawaj bo znów się spóźnisz do szkoły.

Pierwszy raz się cieszyłaś , że brat cię obudził bardzo wcześnie.

- Po co mnie budzisz , sama bym wstała a po za tym jest dopiero 7:06..

Powiedziałaś zaspana.

- Jakiś chłopak po ciebie przyszedł i czeka na werandzie.

"Chłopak przecież zawsze chodzę sama do szkoły" . [I.B. imię brata ] poszedł na dół , żeby zrobić ci śniadanie do szkoły. Po czym szybko się ubrałaś w [k.] spodnie i [k.] bluzkę , po czym zeszłaś na dół. Kiedy zobaczyłaś kto na ciebie czekał zamurowało cię.

- L-Levi..co ty tu robisz ?

Spytałaś zdezorientowana.

- Siemanko [ zdrobnienie T.I. ] przyszłem po ciebie , żeby iść z tobą do szkoły.

Powiedział Levi po czym [I.B.] podszedł do ciebie  z papierową torbą w której było twoje śniadanie. Zanim wyszłaś z domu obróciłaś się w stronę [I.B.] który wskazał na Levi'a po czym na miotłę którą miał w ręce po czym udawał że całuję się z miotłą niby emitując twój pocałunek z Levi'em. Zanim zamknęłaś drzwi pokazałaś mu środkowy palec i wyszłaś z satysfakcją na twarzy . Szłaś z Levim przez całą drogę do szkoły w milczeniu. Weszliście do klasy osobno , żeby nikt nie wymyślał teorii z kosmosu. Usiadłaś do ławki i oczywiście musiałaś się przywitać z Marco. Marco odpowiedział krótkie "Siemka [T.I.]" po czym wszedł wasz wychowawca pan Bałucki. Jako pierwszą wiadomość powiedział , że dyrekcja postanowiła zrobić noc w szkole , a dokładnie będziemy spać w naszej klasie.

- Powinniście przynieść śpiwory , picie i p..

- Prezerwatywy.

Levi przerwał panu Bałuckiemu po czym klasa zaczęła się śmiać.

- Nie Levi...macie wziąć przekąski.

Po tych słowach pan Bałucki zaczął coś gadać , ale twój umysł już planował jak ci przebiegnie noc w szkole.

            {Godzinę później}

Czekałaś na swoją paczkę przyjaciół.  Kiedy już przyszli podszedł do ciebie Jean i powiedział .

- [T.I.] jeśli bym zapomniał śpiworu to byś się ze mną podzieliła swoim śpiworem?

Spytał po czym zrobił brwi lenny face. Na pomoc przyszli ci Marco i Eren. Mikasa oczywiście słuchała BTS i śpiewała Fake love. Armin gadał z Hanji o jakiś bztetach , których nawet nie rozumiałaś . Nagle wszyscy się na ciebie spojrzeli zdziwieni. Nagle poczułaś , że ktoś przytula cię od tyłu.

- Levi odwal się od mojej waifu.

Wykrzyknął Jean , po czym poczułaś , że Levi przytula cię mocniej po czym kładzie głowę na twoim ramieniu.

- Cześć pączusiu.

Powiedział Levi. "Pączusiu?Go do reszty pojebało? Czy on sugeruje , że jesteś gruba?"pomyślałaś. Twoja twarz była tak czerwona , ze wstydu że miałaś ochotę go udusić.

- Noo [T.I.] kiedy zamierzałaś nam powiedzieć , że Levi to twój chłopak ?

Spytała Hanji z uśmiechem.

-M-M-My n..n..nie..zaczęłaś się jąkać.

❇️ 1. Pozwól Levi'owi się przytulać.

Jesteś tylko moja |Levi x Reader|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz