Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
ogarnęło mnie kompletne współczucie;
-Dobrze, a więc może dzisiaj obliczymy czas słoneczny? - spytał nauczyciel siadając na dwóch pierwszych ławkach.
Uczniowie spojrzeli po sobie, po czym jednogłośnie się zgodzili. Mężczyzna napisał na tablicy trzy zadania i wrócił do swojej ławki.
Na tych zajęciach Jaemin i Jeno siedzieli ze sobą. Nie dlatego, że brunet nadal nie znał nikogo tylko dlatego, że tak lubili swoje towarzystwo, że nie umieli się od siebie odkleić.
Zadania zrobili bardzo szybko, przez co nie mieli już co robić. Przeglądali atlas i zapiski, które pozostawiło po sobie wiele uczniów.
- Patrz, tutaj jest napisany fragment Małego Księcia. - starszy pokazał palcem na miejsce między Europą a Ameryką.
- Pamiętasz cytaty stamtąd?
Jeno kiwnął głową, a różowowłosy szepnął "codziennie dowiaduję się czegoś nowego".
Po piętnastu minutach, mężczyzna w końcu zauważył, że wszyscy już zrobili zadanie, więc powiedział im, aby już szli. To była najkrótsza lekcja w historii tej szkoły.
- Wracamy razem? - Jaemin podszedł do nowego przyjaciela, kiedy zakładał szalik.
- Głupio pytasz - uśmiechnął się i kiwnął głową.
Razem wyszli ze szkoły i starszy już chciał iść na przystanek, ale Na uznał, że przyjemniejszy będzie spacer.
Szli licząc ile czarnych samochodów przejeżdża koło nich. Czasami się śmiali przez to, że któryś z nich się pomylił.
W tym czasie rozmawiali na różne rzeczy. Jaemin w końcu zrozumiał, że nie wie o bardzo istotnej rzeczy.
- A dlaczego nie chodzisz już do tamtej szkoły?
Brunet słysząc to pytanie zmarszczył brwi i przełknął ślinę.
- Miałem pewnego rodzaju problemy ze znajomymi. - podrapał się po głowie, a młodszy kiwnął głową.
- Chcesz zostać artystą w przyszłości?
- Co? Nie. - zaczął się śmiać, a Jaemin przechylił głowę. - Uwielbiam rysować, malować, po prostu tworzyć, ale z tego się nie wyżywię.
Resztę drogi spędzili na wzajemnym podkładaniu sobie kłód pod nogi i sprawianiu, że na policzkach drugiego pojawiają się czerwone kolory.
Jeno, gdybyś był artystą, to kupowałbym każdy twój obraz.
Mam nadzieję, że zostaniesz tym, kim chcesz być. 18/10/09
