prawie zawał serca...

106 6 8
                                    

Po chwili patrzenia na siebie Alice w końcu zaczeła rozmowę :

-To idziemy się uczyć??- zapytała

-Tak jasne.

***

Gdy wchodziłyśmy po schodach Alice nie odrywała wzroku od Nathana , a on od niej.Gdy byłyśmy już w moim pokoju Alice znów zaczeła rozmowę:

- Często u was jest??

- Prawie codziennie... - odpowiedziałam w zamyśleniu bo za oknem zobaczłam Alexa.

Po chwili podbiegłam do okna i przylepiłam się do okna gdyby nie pytanie Alice :

- Chloe ?? Co ty wyprawiasz??

- yyy... Ja ?? Nic

o mały włos , a Alex zobaczył by moją przylepioną do okna twarz.

W ramach podziękowań napisałam za Alice całe wypracowanie.

Gdy już zaczeło robić się ciemno Alice postanowiła , że już będzie szła.Na dole ciągle był Nathan , a na szczęście Alice zaczął padać deszcz , a Nathan zaproponował jej podwózkę pod dom.

***

Gdy już wsiadali do auta Alice jakby sobie coś przypomniała i podbiegła i powidziała :

" Pisz kiedy u was będzie..."

- Ok. Pa pa...

Pa usłyszałam z odjeżdżającego samochodu.

***

Później wróciłam do domu , zrobiłam sobie herbatę i poszłam do pokoju zalogować się na facebooka którego nie odwiedzałam od momentu płaczu Nathana.

Gdy już się zalogowałam , sprawdziłam powiadomienia i czat po czym otrzymałam wiadomość od Alexa.

Gdy to zobaczyłam myślałam że dostanę zawału...

po przeczytaniu treści tej wiadomości :

"Hej , zobaczyłem cię w oknie mam nadzieję , że bedziesz tam częściej ..."

i zaczeła się nasza konwesacja która skończyła się około 2 nad ranem.

Jak zobaczyłam która jest godzina pożegnałam sie i poszłam spać.

***

Było pięć po piątej więc poszłam spać dalej.Niestety obudziłam się o 7:45 i jeszcze do pokoju przyszedł Jay że przyszedł jakiś Alex.

Zerwałam się momentalnie z łóżka i momentalnie się wyszykowałam. Chyba nigdy w życiu nigdy się tak nie śpieszyłam jak dziś .

Gotowa byłam już o 7:50.

Gdy zbiegłam na dół ...

________________________

nie wiem czy to jest ciekawe ale jest

bardzo dziękuje za wyświetlenia i komy.

/Alex <3

codzienność z życia wzięta...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz