a co pan? tu robi?!

27 6 4
                                    

...no zdarzyć się może każdemu prawda? Ale po chwili było gorzej bo oni nie byli sami w tej toalecie zaraz wyszła jeszcze pan/pani od matematyki :Jolanta Snapica

Nazwisko kojarzyło się z Severusem Snapem z Harrego Pottera *nappewno kojarzycie* ale jej wygląd też zbytnio się nie różnił.

Ale jej lubieżny uśmiech to było dla mnie zbyt dużo.

Ja uciekam bo moje oczy tego nie wytrzymały.

Wpadłam do klasy a moje oczy z pewnością nie były normalnych rozmiarów gdyż zaraz padło pytanie :

-A tobie co się stało w tym kiblu? -zapytała Alice

I opowiedziałam im o tym co wydarzyło się właśnie w tej łazience.

Już wiedzieliśmy że na tych nauczycieli nie uda się spojrzeć innym wzrokiem niż szok, strach i obrzydzenie? Tak to chyba to.

Następnie wychowawca -pedofil podał plan lekcji

Pon.

-matma (tylko nie to -pomyślał każdy z wtajemniczonych)

-matma(o Boże)

-j. Rosyjski (dlaczego...)

-j. Rosyjski (boję się?! )

-matma (nie to chyba jakiś żart)

-polski (uff,  chociaż patrząc na naszego wychowawcę to nie ma się z czego cieszyć)

-wf (no nareszcie ktoś normalny)

-chemia (tylko nie ten dinozaur!)

-geografia (o Boże lekcja że skrileksem)

Reszta planów była podobna I równie straszna co klasa.

No ale cóż zobaczymy jutro co będzie się działo podczas tych lekcji!


------------------------

Wróciłam słoneczka!!!!!!  /Chloe :*

codzienność z życia wzięta...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz