♡ Lukey ♡

1.6K 72 26
                                    

♡♡♡

Daddy: Ashton

Wiek Littlespace: Cztery

♡♡♡


"Michael, zejdź na dół, proszę!" Ashton krzyknął do Michael'a, który był w swoim pokoju. Był bardzo zajęty zabawą z Danielem i wcale nie miał ochoty zejść na dół.

Kilka minut później Ashton wszedł do pokoju i skrzyżował ręce na piersi. "Michael, dlaczego nie zrobiłeś tego, o co prosił Cię Tatuś?" Zapytał surowo, a Michael nadąsał się.

"Jestem bardzo zajęty Tatusiu" Kontynuował zabawę z Danielem. Ashton usiadł na podłodze obok swojego chłopca.

"Kochanie, musisz słuchać poleceń tak jak każe Ci Tatuś, dzisiaj zobaczymy się z Calum'em" Michael sapnął.

"Z wujkiem Call'im!?" Zapytał podekscytowany, a Ashton pokiwał głową. "Yay, wujek Call'ie! Mikey kocha wujka Call'iego!" Ashton nadąsał się w chęci pokazania swojej zazdrości. Michael zaś zachichotał ślicznie.

"W porządku Tatusiu, nadal kocham cię najbardziej!" Przytulił Ashton'a, który zachichotał.

"Kocham cię maluszku, chodź, pojedziemy do domu wujka Calum'a, u niego jest ktoś, z kim chce, żebyś się spotkał." Ashton wstał, trzymając Michaela za rękę.

"Zabierzemy Daniela i kocie uszka?" - zapytał Michael z dużymi zielonymi oczami, a Ashton pokiwał głową.

"Po prostu weź jedną rzecz. Dobrze kochanie?" Michael kiwnął głową i wepchnął Daniela do łóżka, przykrył go końcem i pocałował  puszystą głowę pupila. Michael zachichotał, zanim złapał swoje kocie uszka. Później poszli do samochodu, aby dostać się do wujka Call'iego.

Obaj przybyli do domu Calum'a, Michael podskakiwał aż z podniecenia. Ashton trzymał go za rękę, gdy zapukali do drzwi. Kilka sekund później drzwi się otworzyły a Michael piszczał, ściskając Calum'a.

"Wujku Call'ie, tęskniłem za Tobą!" Mały uśmiechnął się jasno, gdy Calum złapał go w ramiona.

"Woah, Mikey, uspokój się, tęskniłem za tobą zbyt słodko" (?¿) Calum uśmiechnął się, zanim oderwał się od uścisku i uśmiechnął się do Ashtona.

"Hej Cal." Starszy mężczyzna machnął ręką a Calum kiwnął głową, zanim wpuścił dwóch i usiadł na kanapie

"Mam kogoś, z kim chcę, żebyście się spotkali, pozwólcie, że pójdę po niego." Calum powiedział podekscytowany przed pójściem na górę. Wrócił po pięciu minutach, niosąc blond chłopaka, który trzymał w dłoni pluszowego króliczka, który pocierał oczy małymi, zaciśniętymi pięściami.

"Powiedz cześć, maluszku."

"C-cześć ..." Chłopiec zarumienił się i pomachał, zanim ukrył twarz w szyi Calum'a.

"Aww, czy on nie jest po prostu przesłodki." Ashton gruchał, a Michael nadąsał się. Tatuś mógł nazwać tylko Mikey'ego przesłodkim...

"To jest Luke, zwykle wchodzi w littlespace 6 (lat) i jest bardzo nieśmiały." Calum wyjaśnił, kiedy usiadł obok Ashton'a, który trzymał Michael'a na kolanach.

"Może chłopcy pójdą na górę do pokoju Luke'a i  pobawią się, dopóki my nie pogadamy?" Calum zaoferował, a Ashton kiwnął głową z uśmiechem.

"Idź i pobaw się z Luke'iem, kochanie". Ashton uśmiechnął się do Michael'a, który skinął głową.

"Bawcie się grzecznie." Calum ostrzegł i obaj uśmiechnęli się, zanim Luke wciągnął Michael'a na górę do swojego pokoju. Michael poczuł się trochę przerażony, gdy weszli do pokoju chłopca. Miał tylko cztery lata, a Lukey aż sześć.

Little Mikey One-shots | PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz