8

38 11 0
                                    


15/11/16

Ich pierwszą randkę mógł podsumować w dwóch słowach ; wielka masakra.

Pogoda tego dnia była okropna, ciągle padało, ale nie chciał, żeby to zepsuło jego plany.
Ubrał swój najlepszy garnitur, a włosy zostawił jak zwykle. Miał w planach zabrać ją do wesołego miasteczka na obrzeżach miasta, ale musiał pocieszyć się tylko marną wizytą w kinie na nowej romantycznej komedii i kolacją w najwykwintniejszej restauracji w calutkim Toronto. Był zauroczony i po prostu chciał jej zaimponować.

W kinie było niesamowicie niezręcznie. Starał się złapać ją za rękę, objąć ramieniem, ale ona cały czas się odsuwała.
Nie czuła się dobrze w jego towarzystwie, ponieważ wtedy nie był tym samym chłopakiem, którego spotkała w parku. Starał się udawać kogoś innego; idealnego chłopaka, bez żadnych wad. A to właśnie polubiła w nim Cindy Williams - jego wady. Miał ich mnóstwo i czuła, że są tacy sami, że się dopełniają, ponieważ ona również popełniła w życiu wiele błędów.

Wyszli z kina i wsiedli do auta w niezręcznej ciszy.

Shawn zdawał sobie sprawę, że coś jest nie tak. Po jej minie wywnioskował, że jest zawiedziona. W pierwszej chwili skarcił się za tak oklepaną wersję randki i pomyślał, że tą kolacją może wszytko naprawić.

Ale później zdał sobie sprawę, że ta randka nie jest tym, czego oczekiwała Cindy. Uważała się za zwykłą dziewczynę, którą kręcą zwykłe rzeczy.

Więc zamiast do wykwintnej restauracji, zabrał ją do McDonald's.

Zawiedziony wyraz twarzy znikął, a zostąpił go przyjemny uśmiech.

Shawn pomyślał wtedy, że jej uśmiech jest idealny i chce widzieć go już do końca życia.

Tylko nie spodziewał się, że ono zakończy się tak szybko.

complete| smOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz