List cz. 2

99 3 0
                                        

Tak wiele się zmieniło, kochanie. Zaczęłam odpuszczać, zaczęłam przestawać czuć. Tak jak miało być, tak jak było.
Jednak, gdy zauważyłeś jak odchodzę, zrozumiałeś, że tak być nie powinno. Zrozumiałeś, że nigdy nie powinieneś był pozwolić mi rezygnować z nas.
Zawalczyłeś, wróciłeś, ale co dalej?
Czy zrobisz coś więcej, czy może się poddasz?
Jedno musisz wiedzieć, kochanie.
Pomimo tego wszystkiego, jestem gotowa przyjąć cię spowrotem.

Wiersze, wierszykiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz