Obudziłem się. Niemiłosiernie bolało mnie gardło po wczorajszym koncercie. Zaspanymi oczami rozejrzałem się po pokoju. W łóżku, obok mnie zauważyłem jednego z chłopaków. Był to Hoseok. Jeszcze spał, więc postanowiłem go nie budzić. Spojrzałem na zegar, który wskazywał godzinę 12:00. Wyszedłem z pokoju i poczułem zapach jajecznicy zrobionej przez Jina. Zeszłem do kuchni.
- Hej- powiedziałem zachrypnietym głosem do chłopaka
- Dzień Dobry- odpowiedział i przywitał mnie swoim uśmiechem.- Jak się spało?
- Ummmmm...,dobrze. Wiesz co w moim pokoju robi Hope?- zapytałem podczas wyciągania szklanki do której miałem zamiar nalać wody.
Jin zaśmiał się i zaczął doprawiać danie.
- Hmmmm...?- dopytywałem zniecierpliwiony.
- Nie mam pojęcia. Po koncercie jako ostatni przyszliście do domu.
Próbowałem przypomnieć sobie szczegóły ale naprawdę nie potrafiłem. Z tą myślą pomogłem Jinowi nakryć do stołu.Usłyszałem otwierające się drzwi z jednego z pokoi. Na schodach zauważyłem zaspanego Tae. Postanowiłem wyręczyć go i wynieść śmieci. Wsumie to chciałem się przewietrzyć i chwilę pospacerować. Założyłem moje ulubione czarne Conversy i wyszedłem z domu. Zapach świeżego powietrza od razu mnie rozbudził. Było po 12:30 ale nie jeździło dużo samochodów. Wrzuciłem śmieci i postanowiłem przejść się do miejsca, w którym z chłopakami spędzamy nasz wolny czas. Jest go dosyć mało, ale jest. Znaleziwszy się w parku usiadłem na ławce i zacząłem myśleć o wczorajszej nocy. Próbowałem przypomnieć sobie, co działo się po koncercie. Zrezygnowany i bez pomysłu powoli wracałem do domu. Nie wziąłem ze sobą telefonu. Nie lubię go używać. Korzystam z niego tylko wtedy kiedy jest to konieczne. Natomiast zawsze przy sobie mam swoją MP4 i słuchawki. Mam na niej nagrane wszystkie nasze piosenki wspólne i solowe oraz utwory innych wykonawców. Każdą drogę umila mi słuchanie ich. Po 5 minutach doszedłem do domu. Wchodząc do środka zauważyłem wszystkich członków zespołu siedzących przy stole, czekali na mnie z posiłkiem. Miło
Spojrzałem na Hopa, który w dziwny sposób się do mnie uśmiechał. Wsumie to co się dziwię, on taki już jest. Ściągnąłem trampki i usiadłem do posiłku.
Jungkook jak zawsze musiał coś odwalić. Podpierał zaspaną głowę, z zamkniętymi oczami i chyba mu się przysnęło. Wpadł twarzą prosto w przepyszną jajecznicę Jina. Nie powiem, ale poprawiło mi to humor i zaśmiałem się. Przy każdym śniadaniu myślimy nad planem na dany dzień. Akurat dzisiaj nic nie musiałem robić. Nie lubię tak. Postanowiłem pomóc Jiminowi przy sprzątaniu po jedzonku. Na telewizorze puścilismy nasze piosenki. Jako pierwsza była ,,DNA". Bardzo ją lubię. W szybkim tempie uporaliśmy się że sprzątaniem. Po skończonym zajęciu szybko pobiegłem do pokoju. Wypadałoby troszkę posprzątać. Wchodząc do pokoju usłyszałem głos Junga.
- Suga!! Chodź na chwilę!!- zawołał
Ruszyłem w stronę jego pokoju.Otworzyłem drzwi i zobaczyłem chłopaka stojącego przy lustrze i przyglądającego się swojej szyi. Zamknąłem za sobą drzwi i podeszłam do niego.
- To twoja sprawka?!!- powiedział podwyższonym tonem głosu
Zobaczyłem na jego szyi lekko bordowy ślad.
- Nie wiem, nie pamiętam.- odpowiedziałem starając się nie panikować.
- Taki problem, że ja też nic nie pamiętam.- powiedział cicho
Patrzylismy się na siebie, nie wiedząc co powiedzieć. W końcu J-hope wybuchł śmiechem.
- Co cię tak śmieszy?- zapytałem lekko poirytowany.
Chłopak podszedł do mnie i odkrył kawałek mojej szyi spod bluzy.
-Masz to co ja!!- zaczął się dusić ze śmiechu. Zaskoczony szybko pobiegłem do lustra i zacząłem się przyglądać. Faktycznie. Miał rację.
Teraz wiem, że za wszelką cenę muszę się dowiedzieć co się działo.Hejka😁
Jest to pierwszy rozdział mojego fanfiction. Mam nadzieję, że styl mojego pisania wam się podoba i zostaniecie na dłużej. Jeśli macie jakieś zastrzeżenia to piszcie w komentarzach, przyjmę krytykę. Miłego czytania następnych rozdziałów.

CZYTASZ
Bad Emotions Destroy ~ SOPE
Fiksi PenggemarZAKOŃCZONE Yoongi budzi się z obolałym po koncercie gardłem. Nie jest to jednak jego jedyny problem. W łóżku obok siebie znajduje Hoseoka z czerwonym na szyi śladem. Czy Yoongi podczas życiowej podróży poznawania siebie dowie się co zaszło tamtej n...