Doszłam aż do wyjścia z domu na mnie czekał już Jeongguk oparty o czarnego jaguara. Jezu ja nie wiedziałam, że on jest taki pikny w tym garniaku. (^O^)
Ja+Jungkook W garniaku= Aiko w niebie
-Witaj piękna
- Hej, też wyglądasz niczego sobie.
-Proszę- Powiedział, po czym otworzył mi drzwi.
-Dziękuję- wstałam do auta.
Po chwili on sam wszedł do auta i ruszyliśmy.
- eh, no to długo jeszcze?
- nieee..... Tak
-spoko
Wyciągłam telefon i napisałam.
Aiko97:
Hej, cr?
Kookie97:
Jadę autem z taką śliczną panną.
Aiko97:
Uu, no to fajnie. A Ja siedzę koło mojego pięknego ksiecia
Minął nam dzieje na jedzeniu sushi i pojechaliśmy na plażę. Jungkook się postarał. Serduszko z płatków róż i muszelek, zachód słońca, spokojne, kojące fale czystej wody, Jungkook i jego pytanie;
"Czy zostaniesz moją księżniczką, króliczku" i jego cudowny uśmiech.
Czy ja jestem w niebie?
