Pers. Rosji
Była sobota. Siedziałem w domu, oglądając moje zdjęcia z dzieciństwa. Na jednym znajdowałem się ja jeżdżący na łyżwach.
Kiedyś w zimie często jeździłem na lodowisko z moim ojcem. Teraz to on postanowił się oddać swojej „pasji", czyli alkoholizmowi.
Może pojechałbym tam z USA ?? No dobra, spytam się go czy mogłyby.
~R: Привет (cześć).
~A: Hello. Co chcesz ?
~R: Pojechać z tb na lodowisko.
~A: When ?
~R: Za 1 godz, pasuje ?
~A: Kk, napisz jeszcze do Polski i Niemca, żeby też pojechali, ale tak, aby Polska nie dowiedziała się, że Niemiec też jedzie i vice versa 😉.
~R: Хорошо (dobrze).
Najpierw napisałem do Polshy powiedziała mi, że dawno nie jeździła i pewnie nie umie, ale się zgodziła.
Następnie napisałem do Niemiec. On powiedział, że nigdzie nie jedzie, bo nie umie jeździć na łyżwach, a gdy kiedyś był to sobie prawie kostkę złamał. Jednak ja go to tego przekonałem. Mam swoje sposoby ( ͡° ͜ʖ ͡° ).
*Skip time do wyjazdu*
Pers. Niemiec
N: Czemu jeszcze nie wsiadamy ?
R: Czekamy na jeszcze jedną osobę ( ͡° ͜ʖ ͡° )...
N: Jaką ????
P: *przybiega* Sorki za spóźnienie, ale... Co on tu robi, do cholery !?!!?
R: Jedzie z nami 😊.
P: W takim razie ja nigdzie nie jadę...
R: Jedziesz, albo zdelegalizuje sprzedaż pierogów 😉. Uwierz mi, mam swoje znajomości oraz sposoby.
N: W takim razie ja nie jadę.
R: A pamiętasz, co ci mówiłem ??
N: Ja...
Niestety ani ja, ani Polen nie chcieliśmy zrezygnować z wyjazdu na łyżwy. Wsiadając do auto Rosja kazał na iść do tyłu, bo byliśmy niżsi. Szczerze do ja jestem tylko z 4 cm niższy od USA, ale nie będę się z nimi kłócił.
Polska patrzyła w okno, a mi się nudziło. Chciałem przejrzeć FB, ale nie miałem neta, więc dalej się nudziłem.
N: *szeptem* Pole....
A: Ooo widzę, że ktoś tu zagaduje do swojej dziewczyny ( ͡° ͜ʖ ͡° ).
Nie już się nawet nie odzywam.
*Skip time do dojazdu na lodowisko*
USA i Russland już weszli na lodowisko. Z kolei Polen próbowała się tam dostać, jednak coś jej to kiepsko szło. Po chwili podszedł do niej Rusek, wziął ją na „pannę młodą" i postawił na lodowisko. Biało-czerwony kraj od razu złapał się barierki.
Postanowiłem, że skoro zapłaciłem za pobyt tutaj to muszę chociaż trochę pojeździć. Kiedy udało mi się wejść na taflę lodu prawie się przewróciłem, jednak złapałem się przypadkowego państwa, którym była.... Polska ?! Przeprosiłem ją, a ona się uśmiechnęła i złapała mnie za bark, aby nie wyrżnąć się.
Podjechał do nas USA. Złapał Polen za rękę i zaciągnął nas na środek lodowiska.
NO TO DUPA.
Puściłem Polskę co sprawiło, że bym się przewrócił się. Złapałem ją mocniej i wtuliłem się w jej rękę.
P: Puść mnie T^T.
Nic nie zrobiłem. Polen zaczęła mnie odpychać do swojej ręki. Nie puszczałem jej. Wtedy Polska pociągnęła mnie kawałek przez co upadła, a ja upadłem na nią.
Chwilę na niej leżałem, rumieniąc się. Następnie przyjechał Rosja, który pomógł na wstać i odprowadził Polskę do barierki.
R: Na takie rzeczy to się umawiaj z Polshą w domu, a nie na lodowisku ( ͡° ͜ʖ ͡° ).
N: O czym ty myślisz 🙄 ? Poza tym ja nawet jej NIE KOCHAM.
R: Kochasz tylko nie umiesz tego zrozumieć.
N: W- wcale nie. Ja dobrze wiem, że nic do niej nie czuje
Podświadomość Niemiec: Ale czy aby napewno ?? Może jednak ją kochasz ???
R: Niemcy nie musisz się bać miłości. Powiedz Polskę co do niej czujesz. Ameryka to zrobił i jest teraz szczęśliwy.
N: Bo ty się zgodziłeś. A skąd wiesz czy ona się zgodzi ??
R: Czekaj. Czy to oznacza, że jednak ją kochasz ?
N: Nein, nein, nein !!!! *skacze po lodzie*
R: Nie skacz, bo się wyjebiesz...
N: *i się wyjebał* Syy, ałajć, boli mnie noga.
R: A nie mówiłem... Dobra kończymy temat Polski. Lepiej nauczę cię jeździć.
Kiedy mój ból dolnej kończyny się zmniejszył Rosja pomógł mi wstać i starał się mnie nauczyć jeździć. Zauważyłem, że Polska już jakoś, takoś umiem i nie upada za każdym gdy ruszy nogą.
Potem nasza czwórka się zebrała i razem staraliśmy się jeździć. Również ze sobą rozmawialiśmy. W skrócie to, była miła atmosfera. Niestety nasz czas szybko minął. Wróciliśmy do auta i Rosja zaczął nas odwozić do naszych domów.
XxXxXxXxXxXxXxXxXxXxXxXxXxXxXxXxXx
Pomysł na rozdział, tak jakby, dała mi moja mama 😘.
Ogólnie postanowiłam nadać niektórym krają ksywki, o to one:
Estonia- Estii
Belgia- Beli
Holandia- Holi
Korea- Korson
USA- Ame
Finlandia- Fin717 słów
Byeeeee 💕💕💕

CZYTASZ
Chyba się załame... (Countryhumans)
Fanfiction⚠️ uwaga cringe alert (stara książka) Polska jest zwykłą uczennicą Countryhumans School. Wszystko jest dobrze dopóki klasa, do której chodzi, nie zaczyna jej shipować z Niemcem. Co powoduje, że życie biało-czerwonego kraju zaczyna się zmieniać. Jest...