17. Nic szczególnego.

1.6K 99 108
                                    

Pers. Niemiec

Na muzyce siedziałem z USA, bo Rosji nie było dziś w szkole, dlatego że miał dziś termin na pokazanie prezentacji, której wraz z Szwecją nie zrobili. Szwecji również nie było.

Ogólnie klasa była podzielona na 4 grupy terminów. W pierwszej byli Rosja i Szwecja, ja i Polska, USA i Estii, Ukraina i Słowacja oraz „Połączona grupa" (Chorwacja, Korea, Serbia i Słowenia). Pozostałe grupki były w innych terminach.

Ameryka rysował coś po ławce, a ja oglądałem prezentacje „ Połączonej grupy". Była nawet spoko, ale dostali 2 za zbyt dużą ilość rzeczy skopiowanych z Wikipedii i rasistowskie żarty.

Na prezentację Ukrainy i Słowenii nie zwracałem szczególnej uwagi, prezentacja jak prezentacja, nic szczególnego. Jednak dostali oni za nią 4. Sam nie wiedziałem czemu.

Następnie Estii i Ame próbowali włączyć swoją prezentacje, nie dało się.

Zorientowałem się, że przecież z Polen (autorka: ten uczuć kiedy pisząc Polen, z małej litery, poprawia ci na dużą, a gdy piszesz Polska to nie poprawia) też mieliśmy dziś pokazać prezentację. Tyknąłem ją ołówkiem.

N: Zapytaj się pani co z naszą prezentacją.

P: Ok. Proszę pani, a co z moją i Niemiec prezentacją ??

Nauczycielka muzyki (NM): Nie możecie jej pokazać, ponieważ są tam zbyt wulgarne piosenki.

P i N: *robią miny typu „excuse me what the fuck?"*

J: Oooo zrobili te same słodkie minki 😍😍.

U: Niemcy jakie tam piosenki wstawiliście ??

N: Polski się pytaj nic tam nie wstawiałem.

U: Polska ??

P: No co ? Była tam wstawiona jakaś eskowa składanka... Chwila, ej, tam chyba była piosenka „Later bitches"

N: *facepalm* Japierdole, to się nie dziwie...

P: Proszę pani, to możemy pokazać prezentacje bez puszczania piosenek ??

NM: No dobrze.

                          *Po chwili*

Nm: Proszę bardzo, o to ładnie wykonana prezentacja. Mamy tutaj śmieszny obrazek, fajny opis i brak rasistowskich żartów.

Nie zdążyliśmy do końca zaprezentować naszej pracy, bo nagle zadzwonił dzwonek na przerwę. Wszyscy wyszli z klasy. Niedługo po tym usłyszałem głos Polen.

P: Niemiec, wiesz, że na dalszym slajdzie mamy jakiś obrazek z murzynami w aucie XD. Musisz go usunąć.

N: Rlly ? Mamy tam coś takiego ?

P: Tak, jak wrócisz do domu to se zobacz.

N: No dobra.

Pers. Polski.

Wszyscy wyszli z klasy po drodze Ukraina zaczął gwałcić mój plecak, zapalmy dla niego znicza [*]. Nie miałam z Węgrami do roboty żadnego zajęcia na przerwie. Poszłyśmy na półpięter i patrzyliśmy jak padał śnieg.

P: Chodźmy do sklepiku, muszę kupić sobie picie.

W: Mam kasę w kurtce i nie chcę miś ie ta schodzić

P: Ale patrz Niemcy czeka pod sklepikiem. Chodźmy wyżebrać od niego jedzenie 😁.

Już chciałyśmy iść, ale Ukraina do nas podszedł.

U: Co wy tu tak stoicie ??

P: Miałyśmy iść do sklepiku. O i tam jest Niemiec, kupię mu coś, bo on się już ze mną tyloma rzeczami podzielił.

U: Phi, Polsha rzuć tego Niemca w cholerę, on nie jest ciebie wart. Nie zna się na miłości.

W: A ty się niby znasz ???

U: так. Я dla Kazachstanu (autorka: Kazachstan to dziewczyna) zrobiłbym wszystko. Kupiłbym dla niej piękną różę...

P: Phi, co to tak komu róża ?? Przecież zaraz zwiędnie.

U: Ale taką, która może wytrzymać dwa miesiące...

W: To chyba, kurwa, sztuczna XDD.

U: Nie, tak specjalna za 367 UAH (autorka: UAH- ukraińska waluta. 367 UAH- ok. 50 zł)

P: O kurwa, ty to dobry jesteś. Dobra spadamy do sklepiku.

                        *Pod sklepikiem*

W: Kup mi coś T^T.

P: Dobrze, dzicko *klepie Węgry po głowie*.

W: Jaj 😎😎.

Kupiłam w sklepiku 3 lizaki, colowego i 2 wiśniowe, Tymbarka. Następnie podeszłam z Węgrami do Niemca jedzącego chrupki. Nawet nie musiałam go o to prosić, po prostu wystawił paczkę w moją stronę. Wzięłam garść chrupków i dałam połowę Węgrom. Niemiec miał już iść ale go zatrzymałam.

P: Czekaj, ja jestem dobra, więc też ci coś kupiłam 😁.

N: Oh ja, danke.

P: Trzymaj. *podaje wiśniowego lizaka*

N: Jeszcze raz, danke. W ogóle skąd wiedziałaś, że to mój ulubiony smak ??

P: Heh, ma się swoje sposoby 😉.

Zadzwonił dzwonek na lekcje. Poszliśmy pod klasę, w której mieliśmy mieć lekcje lekturo znawstwa. (Autorka: mówiłam tej szkole nie ma lekcji angielskiego, polskiego i niemieckiego, za to są lekcje języka uniwersalnego i lekturo znawstwa)

XxXxXxXxXxXxXxXxXxXxXxXxXxXxXxXxXx

Właśnie dziś zaczęłam ferie tej okazji wyjdzie dziś jeszcze jeden rozdział 😘.

692 słowa

Byeeee 💕💕💕

Chyba się załame... (Countryhumans)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz