Marek: idź mi po banany
Łukasz: jak chcesz mogę dać ci mojego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Marek: chce OWOCKA
Marek: a nie małego palca od nogi
Łukasz: właśnie uraziłeś me męskie ego
Marek: właśnie o to chodziło debilu
Łukasz: jesteś bardzo nie miły Mareczku
Marek: cóż mówi się rzycie przez „rz"
Łukasz: dobra, dobra idę ci po bananki
Marek: weź kup jeszcze chipsy
Łukasz: coś za coś Mareczku
Marek: co chcesz?
Łukasz: pooglądaj ze mną dziś jakieś filmy
Marek: po co? Nie masz znajomych?
Łukasz: mam znajomych, ale mało czasu ze sobą spędzamy
Marek: dobra
Marek: idź już
Łukasz: już wracam
Marek: przecież nawet nie minęło 5- minut
Łukasz: pisałem i szedłem
Marek: kk
Łukasz: to co idziemy oglądać?
Marek: idziemy
CZYTASZ
SMS // kxk
FanfictionNa początku wielki cringe, ale później mniejszy. Niby SMS, ale nie tylko. Miłego czytania! (Ps. Mało kiedy pisze cokolwiek xD)