Łukasz: i jak podobał ci się film
Marek: weź mi nic nie pisz
Łukasz: nie był taki straszny
Marek: nie, no wcale
Łukasz: ale bynajmniej mogłeś się do mnie przytulać huehue
Marek: ...
Marek: w ogóle jak się czujesz?
Łukasz: ogólnie chyba mam gorączkę
Marek: poczekja 15- naście minutek
Łukasz: co? Czemu?
Marek: idę do apteki idioto
Łukasz: czemu?
Marek: jesteś gupi czy takiego udajesz?
Łukasz: jesteś bardzo nie miły
Łukasz: a poza tym pisze się „głupi"
Marek: idę po leki
Łukasz: nie musisz Mareczku
Marek: muszę, ponieważ wsm jesteś przeze mnie chory
Łukasz: se jesteś uroczy i troskliwy, aww
Marek: jesteś dziwny
Marek: i gdzie kupujesz te dobre banany?
Łukasz: w biedronce
Marek: to jeszcze zajdę po bananki
Łukasz: moja propozycja bananka jest aktualna cały czas ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Marek: jesteś zboczony
Łukasz: ...
Marek: Łukasz!!!
Łukasz: kiedy indziej będziesz me imie krzyczeć xdd
Marek: idź się potnij mydłem to, poważna sprawa!
Łukasz: jaka?
Marek: bananów nie ma!!!!
Łukasz: wiesz, że jak się używa więcej niż trzy wykrzykniki to się jest nienormalnym?
Marek: gdzie mogę iść kupić dobre banany?
Łukasz: idź do lidla
Marek: oki
Marek: pa
Łukasz: papatki
Marek: serio? Papatki?
Łukasz: no tak
Łukasz: Coś ci nie pasuje?
Marek: dobra pa
CZYTASZ
SMS // kxk
FanfictionNa początku wielki cringe, ale później mniejszy. Niby SMS, ale nie tylko. Miłego czytania! (Ps. Mało kiedy pisze cokolwiek xD)
