19

1.2K 58 3
                                    

Marek: Łukaś
Łukasz: Co chcesz dzieciaku?
Marek: Jaki dzieciak?! Ja jestem dorosły!
Łukaś: Taaa, a kto się bał małego pajączka wczoraj?
Marek: On był duży, bardzo duży, ogromny
Łukasz: Taaa
Łukasz: Więc co chcesz?
Marek: Zapraszam cię na randkę,
Łukaszu
Łukasz: kiedy?
Marek: Jutro na osiemnastą i spotkany się pod kinem, wiesz którym, nie?
Łukasz: No wiem
Marek: Zgadzasz się?
Łukasz: Nie
Marek: No dobra
Łukasz: Żartowałem Maruś, zgadzam się
Marek: Nie żartuj tak więcej, już myślałem, że naprawdę się nie zgadasz
Pov, Marek
Właśnie czekałem na Łukasza koło kina, pod którym mieliśmy się spotkać.
Spojrzałem na zegarek, który widniał na moje ręce i godzina wskazywała osiemnastą cztery.
Dobra to tylko cztery minuty

SMS // kxkOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz