Harry Potter i magiczne opowieści

2. Listy [1]

Listy to będzie taki mały dział.

Droga Molly
Nawet nie wiesz jak bardzo jestem wdzięczna Ci za opiekę nad moimi dziećmi.
Gdyby nie ty to mała Esme nie miała by z kim porozmawiać o swojej pierwszej miłości oraz o pierwszych zawodach. Gdyby nie ty to moja córka na pewno nie wyrosła by na tak piękną i odważną kobietę. Gdyby nie ty, to na pewno nie podniosła by się z tej żałoby po swoim bracie. To właśnie ty i twój syn podnieślicie ją z tej depresji. A że znalazła ukojenie w ramionach twojego syna? Wiem, że Charlie był jej najlepszym wyborem. Oczywiście James każe go ostrzec, że jeśli coś się stanie jego córce...
Dziękuję za opiekę nad Harry'm. Gdyby nie ty to na pewno nie stałby przeciwko Voldemortowi jak równy z równym. Gdyby nie ty, to by go nie pokonał. Wiem, że jego śmierć była dla Ciebie naprawdę wielkim ciosem, ale mój syn mówi, że wszystko było warte śmierci, tego potwora. Każe też Cię pozdrowić.
Dziękuję też za opiekę nad Syriuszem. Może to nie mój syn, ale jest mi naprawdę ważny. Gdyby nie ty wtedy... to Esme zostałaby bez całej swojej rodziny. Wiem, że śmierć jego chrześniaka była dla niego naprawdę wielkim ciosem, ale nie może się poddawać.
Dziękuję!
Lily Potter
P.S.: Proszę pilnuj, żeby Łapa w końcu wyznał uczucia tej pewnej mądrej czarownicy. W końcu wiek to nie przeszkoda.