#29 Księzniczka

691 27 2
                                    

Przyjechałam do domu, zobaczyłam, ze w oknach się świeci.

-Dawid?-zapytałam otwierając drzwi.

-Cześć kochanie-powiedział i podszedł do mnie. -Cholernie tęskniłem-dodał i mocno złączył nasze usta.

-Ja tez strasznie-powiedziałam i mocno przytuliłam chłopaka.

-Masz ochotę na film i soczek?-zapytał delikatnie uśmiechając się wypowiadając ostatnie słowo.

-Tak-powiedziałam bez zastanowienia.

-A jak tam moja córeczka Zuzia się czuje?-zapytał klękając i całując środek mojego brzucha.

-A dobrze, dobrze-zaśmiałam się i delikatnie przysunęłam się bliżej Dawida.-To jak film i soczek?-zapytałam wskazując salon.

-Tak, zapraszam moją księżniczkę-odparł przepuszczając mnie jako pierwszą do pomieszczenia.-A raczej dwie księżniczki-dodał łapiąc mnie za dłoń.

Wieczór spędziliśmy na oglądaniu komedii romantycznej.

Nowy dzień:
-Jak się czujemy?-zapytał widząc, ze już nie śpię.

-Może być-powiedziałam i pocałowałam chłopaka w lewy policzek.

-Aaa... Zapomniałem Ci wczoraj o tym powiedzieć. Moja mama zaprosiła nas na weekand. Dzisiaj jest piątek to możemy wyjechać i być do niedzieli. Ale oczywiście, jak ty chcesz.

-Jasne-odpowiedziałam chłopakowi z uśmiechem, mama Dawida była cudowną kobietą.

-To jak dzisiaj wyjeżdżamy, hmm?-dopytał

-Tak, tak-odpowiedziałam i poszłam się trochę ogarnąć.

-Mama nie może doczekać się już Zuzi-powiedział Dawid podchodząc do mnie blisko i tuląc od tylu.

-To się cieszę-odparłam i złapałam Dawida za dłonie. -Kocham Cię-dodałam obracając się i przytulając Dawida.

-Ja Ciebie też. Nie wiem co bym zrobił bez Ciebie w tym moim życiu-uśmiechnął się i delikatnie mnie pocałował.

-Dobra, muszę się spakować. Nikt za mnie tego nie zrobi.-Powiedziałam i pokierowałam się w stronę szafy.

„Nienawidzę Go"-Dawid Kwiatkowski [CAŁA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz