pytong czy papryczka 🔞

238 27 97
                                    


- AKYSZ SKURWIGLACU - wyjebał aka ksiendza za drzwi

- Ale mamo już mi lepiej - Tae usiadł na krzesło a jego wyraz twarzy nagle się zmienił - o kurwa tego nie przewidziałem - wstał jak poparzony z krzesła i wtulił się w matke - mamusiu boooliiii

- apap?

- nie

- ibuprom?

- nie

- gripex?

- na chuj mi gripex mamo

- no nie wiem właśnie

- i co ja teraz zrobie?

- napewno nie usiądziesz - Czan wybuchnął śmiechem

- ejjj co jest w tym zabawnego

- twoje stękanie

- żebyś ty dzisiaj nie stękał jak przyjdzie do ciebie ten kochaś

- ghaha dobre, ale to ja tu będę top maluszku

- ta jasne, z twoja papryczka?

- a ty niby co masz hm

- kukurydzę

Nastała chwilowa cisza po której Czani Dzeminach i Kuki parskneli smiechem

- no co?

- t-to że hajahahshahaha

- hm? O - Tae zrozumiał o co chodzi - ALE MI CJODZI O CALA NIE O ZIARENKA WY CHUJE ZAJEBANE wychodzę - pobiegł do swojego pokoju

- Chuj z nim, jeszcze przyjdzie jak zgłodnieje

Lejter....

- OOOBIAD! - krzyknął Czan

- Co jaki orgazm? - do kuchni wszedł Kuk

- Ja powiedziałem orgazm? Co.

Reszta szybko przyszła do kuchni i wszyscy usiedli przy stole. Yoda też chciał no ale

- A TY CO? - Dżem

- Nooo chce zjeść co nie

- Nie?

- Tak?

- Y nie?

- A kto gotował obiad?

- A kogo to dom?

- Dobra wygrałeś - usiadł na ziemię i czekał

Kuk jadł spokojnie ale nagle coś w ziemniaczkach zaczęło się ruszać i gwałtownie odsunął talerz - aj em soł DYSGASTING

- co jest?

- Fuj

- No co ?

- robale jakieś

- CZAN SPENETRUJ ZIEMNIAKI ALE TO JUZ

Czan z zniesmaczeniem zanurzył rękę w pjure z ziemniaków i szukał aż nagle szybko wyciągnął rękę i uciekł do łazienki z której było słychać że rzyga. Z ziemniaków wywila się dzdzdzdzownica i powędrowała w stronę Kuka który nagle nie mógł odsunąć się od krzesła i złapał za talerz rozcinajac ja na pół ale ona nadal szła to pocwiartkowal ja na kawałeczki a z tych kawałeczków zrobiło się ich więcej i Kuk tak po prostu złapał za swoje krzesło z którego wcześniej się zsunął i roztrzaskał te gluty na Dżem przez co dostał odruch wymiotny to samo Tae i Dzemin.

- Weź to ogarnij i sprzatnij a ja zamawiam pizzę.

Lejter lejter... (some smuts)

TRUDNE btSPRAWY Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz