Minęły dwa tygodnie
Natalia,Robert i Oliwia jechali do domu Roberta
Natalia:Jak dobrze jest być w domu-uśmiechnęła się
Oliwia:Dokładnie.To były najlepsze wakacje.Pierwszy raz w życiu spędziłam je z tatą...
Robert:Widzisz...Zycie jest nieprzewidywalne
Natalia:O,tutaj racja.Kilka razy byłam w takiej sytuacji.Odwiozl byś mnie do domu? Proszę
Robert:Jasne
Oliwia:Dlaczego nie możemy razem zamieszkać? Nie chce ciągle mieszkać raz u taty,raz u mamy.Proszę was
Natalia:Oliwia,to nie jest odpowiedni krok w związku na ten moment.Jeszcze nie.Ale możesz zamieszkać tylko z tatą jeśli chcesz
Robert:Lub z mamą
Oliwia:A weźcie,to nie jest takie łatwe jak myślicie
*
Wiem,że bardzo krótkie.Moze jeszcze jeden rozdział chcecie?