Spojrzałem niecierpliwie w stronę przyjaciela. Zaraz dochodziliśmy do mojego domu, a ja wciąż nie znam jego zdania na ten temat.
- Sam widzisz Jimin, powiedział, że nie zapomni- wreszcie powiedział cokolwiek.
- To tylko takie gadanie. Widzisz, robi imprezę, gdyby było mu aż tak źle, to nie miałby ochoty na takie spotkania- wymamrotałem.
Chłopak tylko przewrócił oczami.
- Pójdziesz ze mną, prawda?- spojrzałem na chłopaka wyczekująco.
Oboje otrzymaliśmy dzisiaj zaproszenie. Doskonale wiem, że mój przyjaciel nie przepada za głośną muzyką i wszechobecnym alkoholem, mimo to potrzebowałem go.
- Nah, okej- rzucił obojętnie.
- Dzięki, dzięki, dzięki!- rzuciłem mu się na szyję. Kątem oka zauważyłem jego uśmiech.
Obejrzałem się. Staliśmy przed moim mieszkaniem.
- Do imprezy- pomachałem ręką i udałem się w stronę drzwi.
- Do imprezy.
Jak dobrze, że jutrzejszy poniedziałek jest wolny.

CZYTASZ
Starry Night [Kookmin] ✔️
FanfictionZakończone. Gdzie: Jungkook postanawia poznać swojego cichego wielbiciela tuż po jego zniknięciu; lub gdzie: Jimin, zauroczony Jeonem, postanowił przez parę dni obdarowywać go prezentami, by ostatecznie bez zapowiedzi zniknąć z jego życia... czy na...