Pierdoły [Zakończone]

Druga Wojna Światowa

  Jako, że Stalin był wujkiem Siergieja, toteż nic dziwnego, że ten miał ogromny wpływ na wygląd, rozwój itd. państwa. Chociaż rozwój to za dużo powiedziane, jednak trzeba przyznać, że w wymyślaniu nowego sprzętu bojowego Siergiej bynajmniej nie próżnował. Pewnego dnia, to właśnie za jego inicjatywą z fabryki w Moskwie, wyjechał pierwszy T-34, czyli zmodyfikowany prototyp TS-34, który jednakże nie wypalił tak mocno, że informacje o prototypie można znaleźć tylko i wyłącznie tutaj. Sama nazwa TS-34 oznacza zresztą "Taki Sobie". T-34 był jednak bardzo dobrym czołgiem. Co potwierdzają najlepsi badacze czołgów, czołgologowie i nazistowscy żołnierze. Jak to zresztą mówili w rosyjskim odpowiedniku "Sensacji XX wieku"

  -Czołg T-34, był...-Wołoszańskow na chwilę się zatrzymał, przemyślał co dokładnie chce powiedzieć, aż w końcu powiedział.-W h*j zwrotny i wyglądał inaczej niż P-38.

  Jednak na tym jego zalety się nie skończyły, bo do tego był bardzo wytrzymały i szybki. Warto też dodać, że to właśnie towarzysz Siergiej stworzył znany wszystkim czołg LTG, który wziął nazwę od "Lenin+Trocki=Gówniarze", oraz SU-18, czyli "Super Uper podejście 18". Zresztą zacytuję tutaj Sensacje rosyjskiego wieku"

  -Czołg LTG, był...-Prowadzący po raz kolejny zastanowił się nad sensem swojego życia.-Jeszcze bardziej zwrotny i wyglądał inaczej niż P-38. Co więcej.-Przełknął swoje nieskończone pokłady śliny.-Bynajmniej nie latał. Tymczasem SU-18...-Dramatyczna pauza.-Był super zwrotny.

  Największe spustoszenie powodowała jednak siergiejska "hałbica stacjonarna", czyli stojący se w polu szajs, który miał strzelać do wrogów.

  -Hałbica... stacjonarna.-Zrobił przerwę by podkreślić, że te słowa warto zapamiętać.-Napie*dalała i niszczyła wszystko wokoło. Jednak!-Podniósł swój palec, by podkreślić wagę tych słów.-Była fest stacjonarna i ruszała się mniej niż LTG. Wciąż jednak.-Pytania typu, "po co ja to mówię" pojawiały się w jego głowie.-Wyglądała inaczej niż P-38.

  Jeden z odcinków "Sensacji Rosyjskiego Wieku" macie na górze.

  Tak czy siak, nie jest to ważne, bo wkrótce Siergiej musiał dokonać ważnego wyboru.

  -Ty bo generalnie, to wybucha druga wojna.-Powiedział towarzysz Powiadomieniew.

  -Konkretnie?-Zapytał Siergiej.

  -Pamiętasz tego Hitlera, który ostatnio obrażał komunizm, a sam jest głową Socjalistycznej Partii Niemiec?

  -Masz na myśli tego Żydowskiego Reptiliana z Nazilandu? Tego który podszywa się pod Austriackiego malarza i który nauczył cały swój Wehrmacht niemieckiego, po to by później ludzie uważali, że naziści to wyznawcy ideologii, a nie osobny reptilianski naród? Tego który zwali winę za wojnę z Nazistów na Niemców i Towarzyszka Merkel, będzie musiała przypominać wszystkim jak było naprawdę? Tak kojarzę.

  -No to zaproponował Stalinowi, by wspólnie rozebrać Polskę.

  -Czyli sojusz?

  -W zasadzie to tak.

  -I co sądzisz, że Francja i Anglia zareagują, a świat znów stanie na głowie?

  -Nooo.

  -Nie! Nie zareagują. To że są w sojuszu  wcale nie oznacza, że ruszą swoje tłuste dupy.

  -Aha, okej.

  -Znaczy w zasadzie to masz rację.

  -Co?!

  -Ruszą dupy, ale dopiero gdy Hitler ruszy przez Belgię, na Francję.

  -A po kij tam ruszy?

  -Jak to po co? By podbić Europę. Mniejsza z tym! Trzeba będzie, więc pomóc temu Hitlerowi.

                                                                                                      ***

  -Te Adolf. A to nie jest tak, że mamy z Związkiem Radzieckim sojusz?

  -Niby tak, ale teraz Józef stanął po stronie aliantów, więc trzeba pozbyć się  zagrożenia z ich strony.

  -Nie lepiej skupić się na Brytani? Z ZSRR można by się jakoś ugadać.-Siergiej wskazał tutaj na siebie, jako dowód, że jest to możliwe.

  -Wiesz co, w sumie racja. Nie mamy już żadnych przeciwników, to nie potrzebujemy żadnego +pierdyliard do posiadanej ziemi, które dostalibyśmy po podbiciu ZSRR. Na spokojnie Brytania, a z ZSRR...

  -Możemy zrobić Unię Personalną!-Krzyknął Siergiej.

  -Ekhem.-Kichnął cesarz Cesarstwa Japonii.-Bo zapomniałem powiedzieć o jednej rzeczy.

  -Jakiej?-Zapytał Mussolini.

  -Zaatakowałem Pearl Harbor.

  Hitler, Siergiej, Mussolini popatrzyli na Cesarza, potem na siebie, następnie na Cesarza, ale tym razem w taki sposób, by pokazać, że mają go za debila. Następnie spojrzeli na Siergieja a Siergiej wciąż patrzał na cesarza.

  -Co!?

  Nastała niezręczna cisza. Wszyscy wiedzieli, że do gry dołączył nowy gracz.

  -Nie, ja to pitole!-Krzyknął Siergiej i wyszedł. Hitler i Mussolini spojrzeli na siebie wiedząc co teraz nastąpi.

  -Atakujemy Rosję!-Krzyknął.-Weź kurtkę.-Dodał pod koniec.

                                                                                           ***

  I tak Obersturmführer jednego z niemieckich oddziałów SS, prawa, jak i lewa ręka Himmlera, główny dowódca Luftwaffe (jeszcze przed tym jak Luftwaffe przeniosło swoje siedziby do Wargroove), PRAWIE Fuhrer Trzeciej Rzeszy, główny dowódca Abwehry, Siergiej Iwan Piotr Władimir Władimirowicz Dżugaszwili przez długi czas nie wiedział co robić. Popadł w depresję, zaczął zażywać marihuanę (warto tu dodać, że dealer zamiast sprzedać mu zielsko, wcisnął mu rzeżuchę, a Siergiej myślał, że zrobił interes życia), nie raz i nie dwa upił upitość swojego upicia wódką kolejną wódką. W końcu uznał, że to pitoli i skoro sowieci podbijają Berlin to jednak stanie po ich stronie i przynajmniej będzie rządził Układem Warszawskim. Jakby ktoś pytał, Stalin przywitał go z otwartymi rękami.