Wakacje się skończyły i zaczęła się szkoła.
Pierwszy miesiąc jak zawsze był ciężki.
Powrót do nauki i impresski nie szły w parze.Codziennie widziałem Liam'a i miałem wyrzuty sumienia,że odtrąciłem go dla osoby która nawet na to nie zasługiwała.
Tak,dokładnie. Taehyung był pieprzonym egoistą wpisanym na pieprzoną listę zaginionych na komisariacie policji i na kartkach walających się po całym mieście przez pierwsze 2 tygodnie po tym jak zniknął.Przestałem odczuwać wobec niego jakiekolwiek emocje,stał mi się zupełnie obojętny.
CZYTASZ
Gdybym wtedy wiedział
FanfictionWszyscy jesteśmy dla siebie tylko etapami. Blondyn z ostrym bólem brzucha podniósł się do pozycji klęczącej. Z jego kącików ust wyciekała sperma jego własnego ojca. Mężczyzna podszedł do niskiego osiemnastolatka bliżej i chwycił mocno dłońmi jego z...