Nastolatek podniósł się gwałtownie do pozycji siedzącej. Zobaczył na zegarze godzinę 3:00 a obok siebie pół nagiego Hoseok'a leżącego na tanim łóżku hotelowym. Przetarł swoje zmęczone oczy i wstał załamany.
Okręcając się wokół własnej osi widział puste foliowe woreczki i rozbite butelki po alkoholu.
Czy to było to czego faktycznie chciał?
Zdecydowanie nie.Wpadł w panikę.
Pod wpływem napięcia wyszedł przez okno na parapet.
Niebezpiecznie trzymał się jedynie tylko framugi okna.
Oddychał głośno.
Zobaczył miliony świateł Nowego Yorku z wysokiego budynku.
Był w takim stanie,że pragnął skończyć ze swoim beznadziejnym życiem.
Spaść na chodnik,roztrzaskać sobie czaszkę a na końcu być otoczonym przez tłumy.
CZYTASZ
Gdybym wtedy wiedział
FanfictionWszyscy jesteśmy dla siebie tylko etapami. Blondyn z ostrym bólem brzucha podniósł się do pozycji klęczącej. Z jego kącików ust wyciekała sperma jego własnego ojca. Mężczyzna podszedł do niskiego osiemnastolatka bliżej i chwycił mocno dłońmi jego z...